Jestem polskie dziecko
1169
tytuł:
Jestem polskie dziecko
na melodię ”Bywaj dziewczę zdrowe”, ”Pożegnanie 1830 r.”
gatunek:
pieśń patriotyczna, mazur
muzyka:
słowa:
Boże, Tobie chwała
Polka mnie zrodziła
Polka wychowała
Z macierzyńskiej piersi
Święty zapał ssałem
Od ojca przykłady
Męstwa odbierałem
Jestem polskie dziecko
Świętego plemienia
Czystej przodków wiary
I ze krwi, i z tchnienia
Uczucia wraz z życiem
Wziąłem prawowite
Miłość bliźnich, Boga
Mam w sercu wyryte
Jestem polskie dziecko
I Polakiem zginę
Kocham polską szablę
I polską krainę
Obedwie jednako
Jako mi Bóg miły
Dla nich rad wysączę
Krew z ostatniej żyły
Jestem polskie dziecko
Rodu słowiańskiego
Idę wszędzie śmiało
Nie boję się złego
Dać życie za wiarę
I ojczyznę złotą
To mi jest igraszką
To mi polską cnotą
Jestem polskie dziecko
Męczenników plemię
Co za wolność ludu
Krwią zbroczyło ziemię
Ziemię Europy
Ziemię Ameryki
Powiedzcie narody
Powiedzcie kroniki
Jestem polskie dziecko
Nie będę tłumaczył
Za co Bóg mi dzisiaj
Swobodę przeznaczył
Byliśmy pod obcym
I knutem, i batem
Za to dziś w wolności
Razem z całym światem
(wersja z ”Promyk” - 27.11.1904 - link poniżej)
Jestem Polskie dziecko, Boże Tobie chwała.
Polka mnie zrodziła, Polka wychowała,
Z macierzyńskiej piersi święty zapal ssałem.
Za ojca przykładem męstwa nauczałem.
Jestem Polskie dziecko świętego plemienia,
Czystej przodków wiary i ze krwi i z tchnienia,
Uczucia wraz z życiem wziąłem prawowite,
Miłość bliźnich, Boga mam w sercu wyryte.
Jestem Polskie dziecko rodu sarmackiego,
Idę wszędzie śmiało, nie boję się złego.
Dać życie za sławę i ojczyznę złotą,
To mi to igraszką, to mi polską cnotą.
Jestem Polskie dziecko, nie napróżno żyłem,
O Sobieskim Janie z młodu się uczyłem.
Co jak w niebo westchnął i wąsa poprawił,
To Niemców i całe chrześciaństwo zbawił.
Jestem polskie dziecko z krwią chciwą palącą,
Do ducha Kościuszki modlę się gorąco.
Oj wymodlę przecie u tego patrona,
Ze się sklei w całość ta Polska korona.
Jestem polskie dziecko męczenników plemię,
Co za wolność ludów krwią zbryzgali ziemię,
Ziemię Buropy, ziemię Ameryki,
Powiedzcie narody, powiedzcie kroniki.
Jestem polskie dziecko, nie będę tłumaczył
Za co mi Bóg dzisiaj niewolę przeznaczył.
Za cośmy pod obcym i knutem i batem,
Za cośmy przed całym oczernieni światem.
Jestem polskie dziecko, wytrwam okrucieństwa,
Zbawiciel obrazem naszego męczeństwa,
Niechaj wróg do czasu gnębi i ciemięży.
Oj święty nasz naród jak Chrystus zwycięży
22.02.2019
słowa kluczowe:
Tekst od Bartłomieja.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj na
Etykiety płyt
Jestem polskie dziecko
Boże, Tobie chwała
Polka mnie zrodziła
Polka wychowała
Z macierzyńskiej piersi
Święty zapał ssałem
Od ojca przykłady
Męstwa odbierałem
Jestem polskie dziecko
Świętego plemienia
Czystej przodków wiary
I ... krwi istnienia
Uczucia wraz z życiem
Wziąłem prawowite
Miłość bliźnich Boga
Mam w sercu wyryte
Jestem polskie dziecko
I Polakiem zginę
Kocham polską szablę
I polską krainę
... mnie jednako
Jako mi Bóg miły
Dla nich rad wysączę
Krew z ostatniej żyły
Jestem polskie dziecko
Z rodu słowiańskiego
Idę wszędzie śmiało
Nie boję się złego
Dam życie za wiarę
I ojczyznę złotą
To mi jest igraszką
To mi polską cnotą
Jestem polskie dziecko
Męczenników plemię
Co za wolność ludu
Krwią zbroczyło ziemię
Ziemię Europy
Ziemię Ameryki
Powiedzcie narody
Powiedzcie kroniki
Jestem polskie dziecko
Nie będę tłumaczył
Za co Bóg mi dzisiaj
Swobodę przeznaczył
Byliśmy pod obcym
I drutem (?) i batem
Za to dziś wolności
Razem z całym Światem
Pożegnanie 1830 r.", ino w tempie mazura?
malutkie poprawki:
w.17 wziąłem pracowite
w.26 obiedwie (tak się kiedyś mówiło)
w.46. dać życie za wiarę
w.58 za to dziś w wolności