«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Co mi kto zrobi! 574

tytuł:

Co mi kto zrobi!

reklama loterii

gatunek:
wesołe tango
oryginał z:?
1933 roku
słowa:

Dostałem dymisję
I mam już eksmisję
I z krawcem mam scysję o dług
Garnitur mój w kratki
Wziął skarb za podatki
I ściął na ostatki mnie z nóg

Świat ma mnie w pogardzie
A ja płaszcz w lombardzie
I z zimna ciągle drżę
W święta byłem głodny
Ale dość pogodny
Bo nic nie martwię się

Wziąłem los na loterji
więc miljonik pewny mam
Będę szczytem galanterii
i bożyszczem pięknych dam

Będę sobie z kryzysu
Wszędzie kpił na cały głos
Nikt niech robi mi co,
Kiedy wygram wielki los

Swój dług stracę w ZUPie
Łóżeczka dwa kupię
I radjo w chałupie co gra
Oświadczę się Lusi
I moją być musi
Bo szyk mój ją skusi raz dwa

Odprasuję spodnie,
Będę chodził modnie
Z mą Lusią „de pache
Albo na majówkę
Wezmę ją w taksówkę
I tam przysięgnę że:

Jak wygram los na loterji
To hrabinę zrobię z niej
Kupię jej coś z galanterii
Tuzin pończoch co najmniej

Sobie sprawię piżamę
Jej utlenić każę włos
Bo chcę damę mieć szyk
Kiedy wygram wielki los

                            
                            
Objaśnienia:
1) de paché
-
pod pachę

Przepisał rumburak.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

rumburak 2020-10-02 00:02
Dostałem dymisję i mam już eksmisję
I skradłem (petycję?) o dług
Garnitur mój w kratki wziął skarb za podatki
I (stola?) ostatni mnie wlókł

Los ma mnie w pogardzie, a ja płaszcz w lombardzie
I zimno ciągle, drżę
W święta byłem głodny, ale dość pogodny
Bo nic nie martwię się

Wziąłem los na loterji więc miljonik pewny mam
Będę szczytem galanterji i bożyszczem pięknych dam
Będę sobie z kryzysu wszędzie kpił na cały głos
Nikt nie zrobi mi co kiedy wygram wielki los

Swój dług stracę w CUPie, łóżeczka dwa kupię
I radjo w chałupie co gra
Oświadczę się Lusi i moją być musi
Bo szyk mój ją skusi raz dwa

Odprasuję spodnie, będę chodził modnie
Z mą Lusią „de pache”
Albo na majówkę wezmę ją w taksówkę
I tam przysięgnę że:

Jak wygram los na loterji, to hrabinę zrobię z niej
Kupię jej coś z galanterii, tuzin pończoch, a nie mniej
Sobie sprawię piżamę, jej utlenić każę włos
Bo chcę damę i szyk kiedy wygram wielki los
Iwona 2020-10-02 18:56
maleńkie porawki:
w.7 i z zimna
w.14 nikt niech robi mi co
w.27 tuzin pończoch co najmniej
w.29 bo chcę damę mieć szyk
Oliver 2020-10-03 09:25
Numeracja płyty wskazuje na 1933 rok , a nie 1937 J
Iwona 2021-12-29 10:33
zauważyłam dopiero teraz niepotrzebne literki na końcu wersów:
w. 20 - w
w. 22 - ki
w. 28 - i
w. 35 - w
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

 Wykonawcy: 

Posłuchaj sobie

0:00
0:00
druga strona - audio:
„Kilka cyfr”
Etykiety płyt
Co mi kto zrobi!
Kt: 9017
Mx: 23479-2
 
Podobne teksty:
Kilka cyfr 3