Bracia Adamowicze - pierwszy przelot przez Atlantyk
920
tytuł:
Bracia Adamowicze - pierwszy przelot przez Atlantyk
gatunek:
wywiad
muzyka:
oryginał z:?
1934 roku
słowa:
SPIKER:
Proszę państwa, znajdujemy się w tej chwili w studio wytwórni Lonora-Electro, pięknie udekorowanym na cześć naszych miłych gości, braci Józefa i Bolesława Adamowiczów. Oni to, jak Państwu wiadomo, są pierwszymi Polakami, którzy przelecieli Atlantyk od brzegu Stanów Zjednoczonych do kontynentu europejskiego, aby wreszcie zawitać do tak przez nich upragnionego kraju ojczystego. Za chwilę podejdzie do mikrofonu starszy z bohaterskich braci, pan Józef Adamowicz. Proszę, panie Józefie, pan pozwoli. Czy nie sprawia Panu trudności mówienie po polsku?ADAMOWICZ:
Przyznaję, że mam trochę trudności, ale na usprawiedliwienie mogę dodać, że obaj z bratem spędziliśmy większą część życia w Ameryce.SPIKER:
Kiedy powstała w Panu myśl przelotu nad Atlantykiem?ADAMOWICZ:
Myśl ta zrodziła się w nas już dawno, ale naprawdę mogliśmy się do tego wziąć dopiero dwa lata temu, kiedy sprzedaliśmy naszą fabrykę i za wszystkie pieniędzy zdołaliśmy kupić i zmontować naszą „City of Warsaw".SPIKER:
Czy po pierwszej nieudanej próbie przelotu nie zniechęciliście się Państwo do swojego śmiałego projektu?ADAMOWICZ:
Nie, proszę pana. Zbyt silnie w nas to tkwiło. Musieliśmy przelecieć Atlantyk i dotrzeć do Polski. Dziękuję temu mogliśmy się znaleźć tu, w Warszawie, i za pośrednictwem LOT-u także i tu, w tym pięknym studio, i możemy przemówić do wszystkich polskich obywateli, zajmujących najrozmaitsze dzielnice Rzeczypospolitej.SPIKER:
Nie zapominajmy o Polakach z zagranicy, którzy żywo interesowali się Waszym lotem, i których zjazd w Warszawie wyraził Wam swój wielki entuzjazm.ADAMOWICZ:
O, to tak, było bardzo piękne.SPIKER:
A może wypowiedziałby Pan kilka słów pod adresem Polonii zagranicznej?ADAMOWICZ:
Very well. We thank you all, and I wish you the best luck!SPIKER:
Mam też nadzieję, że dla wszystkich Polaków będzie miłą pamiątką płyta gramofonowa, na której będzie(?) głos Pana. Pragnę przy tym serdecznie Panu podziękować w imieniu dyrekcji Lonory za życzliwy udział w realizacji tej pamiątki.ADAMOWICZ:
Muszę przyznać, że ja też jestem z tego powodu mocno wzruszony, trudno mi to, więc rozwodzić się jeszcze o moich wrażeniach... Najważniejsze to, że ja... że jesteśmy nareszcie w Polsce.
23.12.2020
Objaśnienia:
1)
very
-
(ang.) bardzo
2)
and
-
(ang.) i
3)
you
-
(ang.) ty
Przepisała Bunia.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
https://www.youtube.com/watch?v=woFiz-nRExg
J. ADAMOWICZ: Przyznaję, że mam trochę trudności, ale na usprawiedliwienie mogę dodać, że obaj z bratem większą część życia w Ameryce.
SPIKER: Kiedy powstała w Panu myśl przelotu nad Atlantykiem?
J. ADAMOWICZ: Myśl ta zrodziła się w nas już dawno, ale naprawdę mogliśmy się do tego wziąć dopiero dwa lata temu, kiedy sprzedaliśmy naszą fabrykę i za wszystkie pieniędzy zdołaliśmy kupić i zmontować naszą ...(coś po francusku?)
SPIKER: Czy po pierwszej nieudanej próbie przelotu nie zniechęciliście się Państwo do swojego śmiałego projektu?
J. ADAMOWICZ: Nie, proszę pana. Zbyt silnie w nas utkwiło. Musieliśmy przelecieć Atlantyk i dotrzeć do Polski. Dziękuję temu mogliśmy się znaleźć tu, w Warszawie, i za pośrednictwem LOT-u także i tu, w tym pięknym studio, i możemy przemówić do wszystkich polskich obywateli, zajmujących najrozmaitsze dzielnice Rzeczypospolitej.
SPIKER: Nie zapominajmy o Polakach z zagranicy, którzy żywo interesowali się Waszym lotem, i których zjazd w Warszawie wyraził Wam swój wielki entuzjazm.
J. ADAMOWICZ: O, to tak, było bardzo piękne.
SPIKER: A może wypowiedziałby Pan kilka słów pod adresem Polonii zagranicznej?
J. ADAMOWICZ: Very well. We thank you all, and I wish you the best luck!
SPIKER: Mam też nadzieję, że miłą pamiątką dla wszystkich Polaków będzie płyta gramofonowa, na której będzie(?) głos Pana. Pragnę przy tym serdecznie Panu podziękować w imieniu dyrekcji Lonory za życzliwy udział w realizacji tej pamiątki.
J. ADAMOWICZ: Muszę przyznać, że ja też jestem z tego powodu mocno wzruszony, trudno mi to, więc rozwodzić się jeszcze o moich wrażeniach... Najważniejsze to, że ja... że jesteśmy nareszcie w Polsce.
W tym filmie Jerry napisał polski tekst do piosenek w/w:
https://www.youtube.com/watch?v=NPr_EL4bj6w
A co do Brodszkiego, to kierownik od kilku lat kłamał co do jego wizerunku...
Przepraszam - to był Vincent Scotto.