Krzyżówka
2895
tytuł:
Krzyżówka
gatunek:
piosenka
muzyka:
słowa:
bo to wyszło tak koszmarnie, że ani rusz:
ani naprzód, ani wstecz, tylko schować się do szafy!
Bo jak wybrnąć z takiej gafy?!
No potworna rzecz.
Zaprosiłam ich na party
Nie w tym celu
Żeby im robić na złość
Jakieś żarty w stylu bardzo złym
Zaprosiłam osiem osób i szatański jakiś traf
to wykręcił w taki sposób, bo był:
Jaś z Felą, Miś z Dzidką,
Zaprosiłam ich na party
Nie w tym celu
Żeby im robić na złość
Jakieś żarty w stylu bardzo złym
Zaprosiłam osiem osób i szatański jakiś traf
to wykręcił w taki sposób, bo był:
Jaś z Felą, Miś z Dzidką,
Staś z Helą i Ryś z Lidką.
I wypadło osiem gaf,
I wypadło osiem gaf,
bo:
Lidka była pierwszą żoną Jasia,
Krew im odeszła z lic,
Ktoś bąknął, widząc mnie i te cztery blade damy:
„My się chyba wszyscy znamy…!”
Ryś powiedział: „Nie!”
Myślałam w pewnej chwili, bo nie wiedziałam, o co szło,
że się zaraz będą bili wszyscy:
Jaś, Fela, Miś, Dzidka, Staś, Hela, Ryś, Lidka, bo najgorsze było to, że:
Lidka była trzecią żoną Stasia,
a czwarta żona Jasia – właśnie Fela
a po niej żoną Rysia była Hela,
Patrzę na osiem naburmuszonych gęb,
Pomyślałam – do złej gry
Najpierw koktajl, potem dżin,
O jedenastej każdy był wstawiony,
Jest piąta i nie wyszło nic nikomu,
Ja znam te panie, tu każdy o nich wie,
Lidka była pierwszą żoną Jasia,
a Hela była pierwszą żoną Stasia,
a Dzidka była pierwszą żoną Misia,
a Dzidka była pierwszą żoną Misia,
a Fela była pierwszą żoną Rysia.
A drugą żoną Rysia była Lidka,
A drugą żoną Rysia była Lidka,
a drugą żoną Stasia była Hela,
a drugą żoną Jasia była Dzidka,
a drugą żoną Jasia była Dzidka,
a drugą żoną Misia była Fela.
Nic nie wiedziałam, dopiero teraz wiem,
ale rzecz cała jeszcze nie w tem!
Spojrzeli się po sobie i od razu oczy w słup,
zrobiło się jak w grobie, każdy zbladł jak trup.
Nic nie wiedziałam, dopiero teraz wiem,
ale rzecz cała jeszcze nie w tem!
Spojrzeli się po sobie i od razu oczy w słup,
zrobiło się jak w grobie, każdy zbladł jak trup.
Krew im odeszła z lic,
przestali wprost oddychać,
Jaś zapytał się – „Co słychać?”,
Jaś zapytał się – „Co słychać?”,
Fela rzekła – „Nic!”.
Ktoś bąknął, widząc mnie i te cztery blade damy:
„My się chyba wszyscy znamy…!”
Ryś powiedział: „Nie!”
Myślałam w pewnej chwili, bo nie wiedziałam, o co szło,
że się zaraz będą bili wszyscy:
Jaś, Fela, Miś, Dzidka, Staś, Hela, Ryś, Lidka, bo najgorsze było to, że:
Lidka była trzecią żoną Stasia,
a trzecią żoną Misia była Hela,
a Dzidka była trzecią żoną Jasia,
a Dzidka była trzecią żoną Jasia,
a trzecią żoną Rysia była Fela,
a czwarta żona Jasia – właśnie Fela
pół roku temu była z Misiem
i dla Misia właśnie się rozwiodła z Rysiem,
i dla Misia właśnie się rozwiodła z Rysiem,
a po niej żoną Rysia była Hela,
a Helę właśnie rzucił Jaś dla Dzidki,
a Dzidka – choć jest dzisiaj żoną Misia
a Dzidka – choć jest dzisiaj żoną Misia
podobno wciąż zazdrosna jest o Rysia
więc Hela z Dzidką nienawidzą Lidki.
I każdy siedział zły i lodowaty,
więc Hela z Dzidką nienawidzą Lidki.
I każdy siedział zły i lodowaty,
i komplikacja była niebosiężna,
bo każdy z każdą był już raz żonaty
bo każdy z każdą był już raz żonaty
i każda z każdym była raz zamężna.
Patrzę na osiem naburmuszonych gęb,
ale to nic, to dopiero wstęp!
Pomyślałam – do złej gry
trzeba robić dobre minki.
Proponuję jakieś drinki,
Proponuję jakieś drinki,
prędko – raz, dwa, trzy.
Najpierw koktajl, potem dżin,
potem whisky znów – bez wody!
Żeby tylko pękły lody
Żeby tylko pękły lody
i poznaję z min,
że już nastrój towarzyski,
że już uśmiechają się,
no to znowu – dżin i whisky,
bo ratować chcę, gdy jest taka sytuacja.
No to znów dolewam im!
bo ratować chcę, gdy jest taka sytuacja.
No to znów dolewam im!
Nagle… nowa komplikacja!
No bo Jaś, Fela, Miś, Dzidka,
No bo Jaś, Fela, Miś, Dzidka,
Staś, Hela, Ryś, Lidka
zapomnieli, kto jest z kim?
Czy Lidka jest obecnie żoną Jasia?
Czy Lidka jest obecnie żoną Jasia?
Czy Hela jest za Misiem, czy za Rysiem?
No bo Fela mówi, że pamięta… Stasia!
No bo Fela mówi, że pamięta… Stasia!
Lecz nie wie, czy po Jasiu, czy przed Misiem…
O jedenastej każdy był wstawiony,
wypili whisky i dżin z angosturą…
Jest czterech mężów, siedzą cztery żony…
Jest czterech mężów, siedzą cztery żony…
I każda z każdym, tylko: który z którą?!
Wypili bruderszaft i wciąż nie wiedzą,
Wypili bruderszaft i wciąż nie wiedzą,
i radzą, jak rozwiązać komplikacje.
Ołówki dałam im i teraz siedzą,
Ołówki dałam im i teraz siedzą,
próbują robić wszystkie permutacje.
Jest piąta i nie wyszło nic nikomu,
a jeszcze nowych kombinacji mnóstwo.
Nie mogą ani rusz iść spać do domu,
Nie mogą ani rusz iść spać do domu,
bo z cudzą żoną iść – to cudzołóstwo!
Ja znam te panie, tu każdy o nich wie,
że z nimi żadne takie coś, o nie!
Rozwód – rzecz ludzka, życiowych wynik prób,
Rozwód – rzecz ludzka, życiowych wynik prób,
ale przed spaniem – koniecznie ślub!
22.10.2015
słowa kluczowe:
ZZZ
2015-10-22 15:33
muzyka też Hescheles
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby
Podobne teksty:
