Mundur i szabelka 973

tytuł:

Mundur i szabelka

Mundur wcięty, ostróg brzęk!

gatunek:

tango

muzyka:

Wiktor Krupiński

oryginał z:^?

1933 roku

słowa:

Stanisław Mar Marian Stanisław Lewin
ps. Marstan, Jan Marian Mar, Emel, Narcyz Konvalius

Wszystko mam, co mi trzeba

I niczego nie brak mi

Są łaskawe dla mnie nieba

I spełniają wszystkie sny

I szczęście samo
Otwartą bramą
Biegnie wprost do mnie

Bo tak chce mój los łaskawy

A jednak wzrok mój
Jest ciągle łzawy
Bo tęsknię za czemś
Co wciąż nęci mnie

W nocy, we dnie wciąż, ach, wciąż
Tak ją kusi, jak ten wąż
Mundur wcięty i szabelki błyski
Ostróg brzęk, co sercu jest tak bliski,
Niechże ci to ześle los

Śmieją się z ciebie chłopcy
Niejednego bierze złość
Każdy z nich jest tobie obcy
I każdego masz wnet dość

Daremnie kuszą
To cię nie wzrusza
Choć tęskni dusza
Kipi krew już w sercu twojem

A ty się smucisz
I o czemś roisz
I tęsknisz za czemś
Co wciąż nęci cię

02.06.2015

słowa kluczowe:

wojskowe klimaty mundur marzenie

Pełen tekst od Krzysztofa.

Legenda:

inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu

abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie

abc ^(abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza

(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

ZZZ 2015-06-02 23:08

swoją drogą jak to obywatel Gramofonman odtworzył? Przeca "UNITRA Artur stereo" ma tylko 33 i 45

Kierownik 2015-06-02 23:11

Ja nie wiem, ale się wzruszyłem, bo za młodu na takim mnie Matka własna katowała Foggiem i Eleni. 🙂
Mówiła o nim słodko "Arturek".

Krzysztof 2015-11-21 15:18

Są łaskawe dla mnie nieba

I szczęście samo
Otwartą bramą
Biegnie wprost do mnie bo tak chce mój los łaskawy

A jednak wzrok mój
Jest ciągle łzawy
Bo tęsknię za czemś
Co wciąż nęci mnie

W nocy, we dnie wciąż ach wciąż
Tak ją kusi, jak ten wąż
Mundur wcięty i szabelki błysk
Tych ostróg brzęk co sercu jest tak bliskie
I słodki szept, całusy i uściski
Niechże ci to ześle los

Ostróg brzęk, całusy i uściski
Niechże ci to ześle los

Śmieją się z ciebie chłopcy
Niejednego bierze złość
Każdy z nich jest tobie obcy
I każdego masz wnet dość

Daremnie kuszą
To cię nie wzrusza
Choć tęskni dusza
Kipi krew już w sercu twojem

A ty się smucisz
I o tym stroisz
I tęsknisz za tem
Co wciąż nęci cię

W nocy, we dnie wciąż ach wciąż
Tak ją kusi, jak ten wąż
Mundur wcięty i szabelki błysk
Tych ostróg brzęk co sercu jest tak bliskie
I słodki szept, całusy i uściski
Niechże ci to ześle los

Ostróg brzęk, całusy i uściski
Niechże ci to ześle los

Iwona 2022-01-04 22:03

w.19-20
Ostróg brzęk co sercu jest tak bliski,
Słodki szept, całusy i uściski

Tak śpiewa Faliszewski (i nie da rady zaśpiewać inaczej zgodnie z rytmem melodii)

Dodaj komentarz