piosenka:
Banalna piosenka
790
tytuł:
Banalna piosenka
gatunek:
piosenka
muzyka:
słowa:
Już od rana, dzień cały bez przerwy
Z katarynek, z głośników i płyt
Wpada w ucho i szarpie nam nerwy
Poprzez okno się wdziera, jak zgrzyt
Najmodniejsza piosnka sezonu
Z sal kawiarni, z dansingów i kin
Idzie z nami i wraca do domu
W mózg zmęczony się wbija, jak klin
Taka głupia/Ta najgłupsza, banalna piosenkaJakich było już tysiąc i stoZna ją każda ze sklepu panienkaKażdy szofer na pamięć zna toTrochę smutku i trochę radościTrochę serca i uśmiech za mgłąProsta, zwykła piosenka o miłościJakich było już tysiąc i sto
Ale, gdy nadejdzie już godzina
W której serce zamiera drży
Chwila, ta wyśniona i jedyna
Gdy się wierzy, i kocha, i śni
Gdy nam w grudniu kwitnie noc majowa
Zegar Wiosnę wydzwania co dnia
Jakąż prawdą tchną wówczas te słowa
Ile czaru piosenka ta ma

słowa kluczowe:
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
http://kpbc.umk.pl/Content/186895/publikacja35166.pdf