Dorotka
791
tytuł:
Dorotka
gatunek:
oberek
muzyka:
słowa:
Była sobie raz Dorotka
Młoda, śwarna, jak miód słodka
Lgnęły do niej parobczaki
I prosili o buziaki
Wojtek jej korale kupił
Jan się z utrapienia upił
A Dorotka wciąż czekała
Z chłopaków się głośno śmiała
Zezłościło to Franciszka
Takaś ważna, takaś szyszka?
Gdy przydybał ją nad rzeczką
To przetrzepał jej gniazdeczko
A jak już początek zrobił
To Dorotkę wkrótce pobił
Bo z Walentym za stodołą
Zabawiała się wesoło
W dwa dni potem w kupie siana
całowała znowu Jana
Nie pomogły nic lamenty
Sprał Dorotkę i Walenty
Walentego zaś Hilary
Hilarego Kacper stary
Kacpra pobił kum Mateusz
Mateusza Tymoteusz
No i przez Dorotkę miłą
Cała wioska się pobiła
A Dorotka słodka, mała
Z głupich chłopów wciąż się śmiała
Prędzej wam się stępi szydło
Bo ma cnota to nie mydło
Młoda, śwarna, jak miód słodka
Lgnęły do niej parobczaki
I prosili o buziaki
Wojtek jej korale kupił
Jan się z utrapienia upił
A Dorotka wciąż czekała
Z chłopaków się głośno śmiała
Zezłościło to Franciszka
Takaś ważna, takaś szyszka?
Gdy przydybał ją nad rzeczką
To przetrzepał jej gniazdeczko
A jak już początek zrobił
To Dorotkę wkrótce pobił
Bo z Walentym za stodołą
Zabawiała się wesoło
W dwa dni potem w kupie siana
całowała znowu Jana
Nie pomogły nic lamenty
Sprał Dorotkę i Walenty
Walentego zaś Hilary
Hilarego Kacper stary
Kacpra pobił kum Mateusz
Mateusza Tymoteusz
No i przez Dorotkę miłą
Cała wioska się pobiła
A Dorotka słodka, mała
Z głupich chłopów wciąż się śmiała
Prędzej wam się stępi szydło
Bo ma cnota to nie mydło
22.09.2016
Objaśnienia:
1)
śwarny
-
(gw. gór.) ładny, urodziwy, zwinny, żwawy
2)
kum
-
ziomek, znajomy, przyjaciel (kum, kmotr - dawniej ojciec chrzestny) także: onomatopeja odgłosu żab
3)
zaś
-
znów (w związku z tym), zwykłe „znów” jednak pyklub „w przeciwieństwie do wspomnianego” potem natomiast pyk(trudno jest to „zaś” wytłumaczyć…)
słowa kluczowe:
Przepisał Rubin.
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
aukcja do środy
http://allegro.pl/t-faliszewski-j-pobog-plyta-szelakowa-i6513578435.html
Młoda, czarna (?), jak miód słodka
Lgnęły do niej parobczaki
I prosili o buziaki
Wojtek jej korale kupił
Jan się z utrapienia upił
A Dorotka wciąż czekała
Z chłopaków się głośno śmiała
Zezłościło to Franciszka
Takaś ważna, takaś szyszka?
Gdy przydybał ją nad rzeczką
To przetrzepał jej gniazdeczko
A jak już początek zrobił
To Dorotkę wkrótce pobił
Bo z Walentym za stodołą
Zabawiała się wesoło
W dwa dni potem w kupie siana
... znowu Jana
Nie pomogły nic lamenty
Zlał Dorotkę i Walenty
Walentego zaś Hilary
Hilarego Kacper stary
Kacpra pobił kum Mateusz
Mateusza Tymoteusz
No i przez Dorotkę miłą
Cała wioska się pobiła
A Dorotka słodka, mała
Z głupich chłopów wciąż się śmiała
Prędzej wam się stępi szydło
Bo ma cnota to nie mydło
Młoda, śwarna, jak miód słodka
W dwa dni potem w kupie siana
całowała znowu Jana
Nie pomogły nic lamenty
Sprał Dorotkę i Walenty