Cisza (Bory - Lipski, Szlengel)
648
tytuł:
Cisza (Bory - Lipski, Szlengel)
Akwarela letnia
muzyka:
słowa:
wszędzie zgiełk dotrze - uparcie się wwierci.
Uciekłem z miasta i tu za mną przyszli
brydżyści ziejący szlemami - groźniejsi od śmierci.
Co noc chrapliwy gramofon słowikom urąga -
co wieczór radio nienawiść w parku nieci -
od świtu śpiew fałszywy po łąkach się błąka
a pod nogami dzieci... tysiące... milion dzieci
Bo dzieci mają swoje najważniejsze sprawy
które zmierzch dopiero w klatki domów wygna.
Księżyc w okna puka... natrętny... ciekawy...
jaśminowa za oknem czai się maligna...
Las upity mocnym księżycowym światłem
kołysze się, bredzi - swawolny pijany -
wzywa śród nocy ptactwo - psy i dziatwę
i płoszy zlęknione szepty zakochanych...
A ja tu w środku w rozgwarze, w rozjęku -
w wołaniu - płaczu - śpiewie - trącony rozmową
zaczepiany kwileniem - dysonansem dźwięków
daremnie szukam zagubione słowo...
Ziemia dygoce - pod niebem skwarny sierpień
za ścianą chrobot - za oknem jabłoń dyszy
i piszę list do ciebie... że źle mi, że cierpię...
szukając własnej myśli w poszarpanej ciszy...
29.09.2016
słowa kluczowe:
https://polona.pl/item/9207270/20/
a nagranie ODEON kat. 271233
https://polona.pl/item/nasz-przeglad-organ-niezalezny-r-17-nr-225-13-sierpnia-1939-dod,OTIwNzI3MA/20/#info:metadata
A tutaj, na stronie o Szlenglu napisane jest tak:
http://szlengel.wikidot.com/piosenka:cisza