Bajka krakowska
1605
tytuł:
Bajka krakowska
Tyle bajek pięknych znam
gatunek:
piosenka
muzyka:
słowa:
Bajki zwykle piękne są
Ale dziś opowiem wam
Najpiękniejszą bajkę swą
Siedmiu rzek i siedmiu mórz
W mojej bajce brak
Nie ma w niej pałaców z róż
I zaczyna się tak
Siadło na Plantach złote słoneczko pod jednym z drzewPromieni miało pełną dłońZ Wieży Marjackiej popłynął popłynął rzewny hejnału śpiewI echem odbił się od BłońW oddali Wawel stał zamyślony, smutny i samPoszło słoneczko i zapukało do bramChwilę czekało i nagle uśmiech promienny znikłBo bramy nie otworzył nikt
Nad Plantami przemknął cień
Promień słońca nagle zbladł
Westchnął i na kilka mgnień
Do Sukiennic starych wpadł
A tu cisza, chłód i mrok
Wszędzie smutno jest
I u ludzi błędny wzrok
Mury mokre od łez
Siadło na Plantach złote słoneczko pod jednym z drzewI zapłakało pierwszy razZ Wieży Marjackiej popłynął rzewny hejnału śpiewI zegar gdzieś wydzwonił czasW oddali Wawel stał zamyślony, smutny i samNikt nie wychodził, nikt nie podchodził do bramMała wiewiórka chciała słoneczku orzeszek daćLecz słonko nie przestało łkać
Wtem z Wawelu wyszedł bram
Król Jagiełło, dobry król
I powiedział: dobrze znam
I rozumiem każdy ból
Nie płacz słonko, otrzyj łzy
I zabłyśnij znów
Spójrz, z daleka, spoza mgły
Ciągnie rycerzy huf
Siadło na Plantach złote słoneczko pod jednym z drzewPromieni miało pełną dłońZ Wieży Marjackiej popłynął rzewny hejnału śpiewI echem odbił się od BłońZ oddali Wawel dzwonem Zygmunta światu dał znakŻe tonie w morzu amarantowych flagZłote słoneczko jasnym promieniem otarło łzęI na tym bajka kończy się
01.03.2017
słowa kluczowe:
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
siedmiu rzek i siedmiu mórz
w mojej bajce brak