Ballada Wilanowska
995
tytuł:
Ballada Wilanowska
Wiosna w Wilanowie
gatunek:
slowfox, blues–gawot
muzyka:
oryginał z:?
1927 roku
słowa:
pochodzenie:?
scena:
że królowa w swej komnacie łka.
Skarbie mój ty
Czemu te łzy?
”Smutno mi,
bo deszcz tu ciągle mży.
”Smutno mi,
bo deszcz tu ciągle mży.
We Francji Wiosna
już jest radosna,
a tutaj źle mi, tu mi słońca brak.”
Jutro, skoro świt
W parku tym
Każdy krzak będzie kwitł
Niech mój kraj ci da miłości mojej znak
Pamięta park królewską moc
jeszcze dzisiaj w pierwszą Wiosny noc.
Czy to się pali
w narożnej sali,
że przez rolety dziwne światło lśni?
Do Wilanowa wiatr z dalekich pól
Wiosnę przywiał przed jutrzenką.
Rankiem wszedł po parku zakochany król
z piękną żoną Marysieńką.Słońce przedarło się przez szare mgły,scałowało Marysieńki łzy.Taka była moc w miłosnym króla słowie,że przez noc zakwitły bzy,wszędzie kwitły bzyi była Wiosna w Wilanowie.
Pamięta park królewską moc
jeszcze dzisiaj w pierwszą Wiosny noc.
Pałąc we mgle
Drzewa we śnie
W pierwszą noc wiosenną budzą się.
Czy to się pali
w narożnej sali,
że przez rolety dziwne światło lśni?
Stary strażnik śpi
I przez sen słyszy skrzpy starych drzwi
Ktoś po parku chodzi
Nad nim niby blask
Do Wilanowa wiatr z dalekich pólWiosnę przywiał przed jutrzenkąRano idzie parkiem zakochany królZ piękną żoną MarysieńkąSłońce przedziera się przez szare mgłyI całuje Marysieńki łzyTaka to jest moc w miłosnym króla słowieŻe przez noc zakwitły bzyWszędzie kwitną bzyI znów jest Wiosna w Wilanowie
10.02.2018
Objaśnienia:
1)
wiosna
-
wiadomo, ale lato jest super! Najlepsze!
słowa kluczowe:
Tekst od Andrzeja.
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
a i na pewno to 😉
1) przepraszam za Laskowskiego
2) gdzie wysłać 1,50 + karne odsetki (chyba wciąż 14%) liczone od przedwczoraj?
a w/w towarzystwo muzyczne to porządne chłopy. Nie dość że za darmo to pozwalają ściągać 😉 [poza kilkoma utworami, gdzie prawa są zaznaczone.
Ale to akurat można]
Ujrzał król Jan pewnego dnia,
że królowa w swej komnacie łka.
"Smutno mi,
bo deszcz tu ciągle mży.
We Francji wiosna
już jest radosna,
a tutaj źle mi, tu mi słońca brak."
Do Wilanowa wiatr z dalekich pól
wiosnę przyniósł przed jutrzenką.
Rankiem wszedł do parku zakochany król
z piękną żoną Marysieńką.
Słońce przedarło się przez szare mgły,
scałowało Marysieńki łzy.
Taka była moc w królewskim jednym słowie,
że przez noc zakwitły bzy, wszędzie kwitły bzy
i była wiosna w Wilanowie.
Pamięta park tę dziwną moc
jeszcze dzisiaj w pierwszą wiosny noc.
W pierwszą noc wiosenną budzą się.
Czy to się pali
w balowej sali,
że przez rolety światło drżące lśni?
Do Wilanowa wiatr z dalekich pól...
https://polona2.pl/item/trubadur-warszawy-kabaret-artystyczny-humor-piosenki-satyra-monologi-deklamacje,Nzk4MzcxNA/0/#info:metadata