Obudź się miłości
867
tytuł:
Obudź się miłości
muzyka:
słowa:
Noce bez gwiazd i bez snu
A szczęście tak bezpowrotne
Jak echo przebrzmiałych słów
Obudź się, miłości
To ciebie mi dziś tylko brak
Przyjdź (w?) wieczór samotny
Sercu płomienny daj znak
Obudź się, miłości
I szczęście rozjaśnij mą twarz
Przyjmę od ciebie dar każdy
I wszystko co masz
Wiosna się budzi dokoła
Nocą rozsypuje deszcz gwiazd
Do ciebie, miłości, wołam
Głosem znad ulic, znad miast
Obudź się miłości
To ciebie mi dziś tylko brakPrzyjdź (w?) wieczór samotnySercu płomienny daj znak
Słowa te dobrze pamiętaj
Z nimi przez życie iść lżej
Dziwna w nich siła zaklęta
Więc za talizman je miej
24.02.2018
Objaśnienia:
1)
wiosna
-
wiadomo, ale lato jest super! Najlepsze!
słowa kluczowe:
O tekst postarał się Andrzej.
Serdeczna melodia
sl. Jurandot
Muzyka Asłanowicz
Gdy wiosenną nocą na ruiny
Spłynie księżycowy blask
Z gruzów swych jak zjawa
Wstaje znów Warszawa
Chowa się spłoszony czas
I przez krótkie nocy tej godziny
Do zgaśnięcia pierwszych gwiazd
W całej swojej krasie
Warszawa zda się
Najpiękniejsza z wszystkich, wszystkich miast
Piosenko dawna, na wpół zapomniana
Melodia twoja gdzieś w głębi serca śpi
Lecz gdy cię zbudzić, tak bolisz jak rana
Serdeczna piosnko mych niepowrotnych dni
Dziwny dreszcz za domem dom przebiega
Stają domy wzdłuż i wszerz
Kościół Zbawiciela
W niebo znów wystrzela
Modlitewną pieśnią wież
Dzwoni srebrnie ratuszowy zegar
Dawno już umarły czas
Placem Teatralnym
Mocny, tryumfalny
Idzie piękny sen, co odżył w nas
Piosenko dawna, ulotne twe dźwięki
Świt bezlitosny już im zadaje kłam
Dożyją inni piękniejszej piosenki
Lecz serdeczniejszej nie przeżyć nigdy nam
ale skoro Kierownik się dopomina - to będzie poprawiał:
Dnie były puste samotne
Noce bez gwiazd i bez dni
A przyś (…) powrotne
Jako (…) i ty
Obudź się miłości
Bo ciebie mi dziś tylko brak
Przyjdź wieczór sama i sercu
Promienny daj znak
Obudź się miłości
I szczęściem rozjaśnij (o tak?)
Przyjmę od ciebie dar każdy
I wszystko co masz
Wiosna się budzi dokoła
Nocą szybuje we śnie
Po niebie miłości wołam
Głosem zaklina mnie
Obudź się miłości
Bo ciebie mi dziś tylko brak…
Słowa te dobrze pamiętaj
Nim przekwitnie ich treść
Dziwna w niej siła zaklęta
(Więc ta powinna je mieć?)
Obudź się miłości
Bo ciebie mi dziś tylko brak…
Daj promienny znaaaaa-aa-aa-k