«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Bom-łabadju 656

tytuł:

Bom-łabadju

Bom łabajdu

gatunek:
walc
oryginał z:?
1933 roku
info:
T. Lerski podaje "łabajdu" - na etykiecie "łabadju".

Serce swoje złożyłem jej raz do małych stóp
No tak, i co chcesz zrób
Już miał być zaraz ślub
Czasem głowę człek straci, więc cóż by robić miał
On płaci wolnością za szał

Tak mi w serce się zakradł jej głos i cudny wzrok
Że myśl straciła tok
I ślub już był za rok
Potem porwał i poniósł mnie w dal ten życia prąd
A w sercu brzmi: łabadju-bom

Tak chciałbym ją już wprowadzić w swój dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom
Bo uśmiech jej działa na mnie, jak brom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

Bo życie jest piękne, gdy umie kto żyć
I puchar rozkoszy do dnia co dzień pić

To stanie się, kiedy wejdziesz w mój dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

Wkrótce była już żoną i sen się spełnił już
No tak, lecz zamiast róż
To był mój tępy nóż
Czego chciała ode mnie kto wie, ja nie wiem sam
Lecz teraz już dobrze ją znam

Wracam czasem zmęczony i już słyszę jej głos
Bo to już taki los
Nasz dom to gniazdo os
Na mą głowę wymówek i słów już pada grom
Żoneczka ma, łabadju-bom

Bo piekłem już dzisiaj stał się mój dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom
Ja jestem tu taki mały, jak gnom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

Bo życie jest piękne, lecz umieć trza żyć
Najlepiej o żonie we śnie tylko śnić

Na jawie zaś pełen krzyków nasz dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

Czasem się zdenerwuję i już mnie trafia szlag
I to mnie złości tak
Że słów po prostu brak
Golnę sobie kieliszek, lub dwa, czasem pięć
Gdy mam trochę forsy i chęć

Wracam wtedy do domu, jak król, co ma swój tron
Ja kpię z gderliwych żon (?)
I mam już inny ton
Mówię żonie: przepraszam, co jest, daj spokój już (tom?)
Dziś ja jestem ”łabadju-bom”

Ma cicho być, tu nie jest stajnia, a dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom
Gdy złościsz się, uspokoi cię brom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

Bo życie jest piękne, gdy umie kto żyć
Lecz tylko od czasu do czasu trza pić

Ma cicho być, to jest dzisiaj mój dom
Bom-łabadju, bom-łabadju, bom bom

                            
                            
Objaśnienia:
1) zaś
-
znów (w związku z tym), zwykłe „znów” jednak pyklub „w przeciwieństwie do wspomnianego” potem natomiast pyk(trudno jest to „zaś” wytłumaczyć…)

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2018-11-21 09:51
w. 7 wzrok
w. 8 że myśl straciła tok
w.10 ten życia prąd
w. 24 i sen się spełnił już
w. 33 i słów już
wsłuchuję się dalej, może rozgryzę resztę

Krzysztof 2018-11-21 12:37
Jak kpi z żarliwych żon
Iwona 2021-05-30 14:28
w.54 Jak (... serliwych (?) żon
kierownik 2021-06-05 04:28
Ja kpię z gderliwych żon?
Rabin 2021-06-05 12:43
Bardzo możliwe
Iwona 2021-06-05 19:18
a może" swarliwych żon"?
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

Posłuchaj sobie

dyryguje
Henryk Wars
⋯ ※ ⋯
Syrena-Electro
kat: 3990 mx: 23379
ze zbiorów:
StareMelodie.pl
0:00
0:00
druga strona audio:
„Raz na lewo, raz na prawo”
Etykiety płyt
Bom-łabadju
Kt: 3990
Mx: 23379
kolekcja: StareMelodie.pl