piosenka:
inc: Ach, ten wdzięk, godny czci
254
tytuł:
inc: Ach, ten wdzięk, godny czci
”Romans”, opera Marta, akt III scena IV, ”Ach, so fromm”
gatunek:
aria, romans
muzyka:
oryginał z:?
1847 roku
słowa:
Ach, ten wdzięk, godny czci
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, dźwięczny głos
w serce me jej obraz w(z)niósł
żalu łez, smutku moc,
całą przyszłość skryła w cień
ach, jak nią mogłem wieść
nowe życie w szczęściu snach
lecz już nikt moich skarg
tego szczęścia prysnął czar
jedna noc skryła w cień
mego życia słodki sen,
mój słodki sen.
Ach, ten wdzięk, godny czci
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, cudny głos
w serce me jej obraz wniósł.
Marto, Marto, tyś zniknęła
w smutku zostawiłaś mnie
powróć szczęście, coś mi wzięła
lub podzielić ze mną chciej
och, powróć szczęście me,
powróć mi!
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, dźwięczny głos
w serce me jej obraz w(z)niósł
żalu łez, smutku moc,
całą przyszłość skryła w cień
ach, jak nią mogłem wieść
nowe życie w szczęściu snach
lecz już nikt moich skarg
tego szczęścia prysnął czar
jedna noc skryła w cień
mego życia słodki sen,
mój słodki sen.
Ach, ten wdzięk, godny czci
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, cudny głos
w serce me jej obraz wniósł.
Marto, Marto, tyś zniknęła
w smutku zostawiłaś mnie
powróć szczęście, coś mi wzięła
lub podzielić ze mną chciej
och, powróć szczęście me,
powróć mi!

Tekst od Iwony.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Salecki nagrał arię Lionela "Ach so fromm". Autorem polskich słów może być Jan Tomasz Seweryn Jasiński (1806-79), który w programie wystawienia lwowskiego z 1873 figuruje jako tłumacz. Opera była wystawiona w Warszawie już w 1850, kiedy Jasiński był reżyserem dramatu i opery.
Ach, ten wdzięk, godny czci
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, dźwięczny głos
w serce me jej obraz w(z)niósł
żalu łez, smutku moc,
całą przyszłość skryła w cień
ach, jak nią mogłem wieść
nowe życie w szczęściu snach
lecz już (nikt moich?) skarg
tego szczęścia prysnął czar
jedna noc skryła w cień
mego życia słodki sen,
mój słodki sen
Ach, ten wdzięk, godny czci
w sercu mem, w duszy mej
bez przerwy drży.
Oczu blask, cudny głos
w serce me jej obraz wniósł.
Marto, Marto, tyś zniknęła
w smutku zostawiłaś mnie
powróć szczęście, coś mi wzięła
lub podzielić ze mną chciej
och, powróć szczęście me,
powróć mi!
https://polona.pl/item/marta-czyli-jarmark-w-richmond,OTI4OTYwNjA/16/#info:search:wdzi%C4%99k
https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/37028/edition/33655/content?ref=desc (str.115)
tekst zgodny w 90%. Ciekawe, kto był pierwszy? Stawiam na Jasińskiego.