piosenka: Czarny kot (?, Kryska-Karski)
132
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Chóry:
Posłuchaj sobie
Renata Bogdańska
&
Chór Rewelersów "Niebieskie Ptaki"
akompaniuje
Orkiestra Taneczna Ryszarda Franka ⋯ ※ ⋯
Orbis - Polonia
kat: CAT. 207 mx: OP-287-1 AI
ze zbiorów:
StareMelodie.pl 0:00
0:00
Podobne teksty:
Fujareczka 2 | |
Nie chcą mnie wydać, to z domu uciekę 2 | |
Laura i Filon 2 |
tytuł:
Czarny kot (?, Kryska-Karski)
gatunek:
walc
muzyka:
słowa:
Czekaj mnie nad stawem,
koło stogu siana,
przyjdę tam niebawem
rzekłam chłopcu z rana.
Coś mnie spotka złego,
lepiej do dom wrócić,
niż przez tego kota
z chłopcem się pokłócić.
Już na ścianą boru
słonko zaszło krwawe
chłopak do wieczoru
czeka mnie nad stawem
Rano wpadł na chwilę
do ogrodu mego,
rzekł mi tylko tyle:
”Szukaj se innego”.
Próżno za nim wołam,
tak jak tylko mogę:
”Czarny kot jak smoła
przelazł mi przez drogę!”
ha, ha, ha
Co za pech! To nie śmiech!
Ca za pech!
koło stogu siana,
przyjdę tam niebawem
rzekłam chłopcu z rana.
Czarny kot jak smołaprzelazł mi przez drogę,choć mnie serce woła,ja tak iść nie mogę.(ha, ha, ha, ha, ha, ha)Co za pech!To nie śmiech! (Czarny kot, czarny kot, czarny kot)
Coś mnie spotka złego,
lepiej do dom wrócić,
niż przez tego kota
z chłopcem się pokłócić.
Już na ścianą boru
słonko zaszło krwawe
chłopak do wieczoru
czeka mnie nad stawem
Rano wpadł na chwilę
do ogrodu mego,
rzekł mi tylko tyle:
”Szukaj se innego”.
Próżno za nim wołam,
tak jak tylko mogę:
”Czarny kot jak smoła
przelazł mi przez drogę!”
ha, ha, ha
Co za pech! To nie śmiech!
Ca za pech!
słowa kluczowe:
Tekst od Iwony.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
koło stogu siana,
przyjdę tam niebawem
rzekłam z rana.
Czarny kot jak smoła
przelazł mi przez drogę,
choć mnie serce woła,
ja tak iść nie mogę.
(ha, ha, ha, ha, ha, ha)
Co za pech! To nie śmiech! (Czarny kot, czarny kot, czarny kot)
Coś mnie spotka złego,
lepiej do dom wrócić,
niż przez tego kota
z chłopcem się pokłócić.
Czarny kot...
Już na ścianą boru
słonko zaszło (...? w chatę?)
chłopak do wieczoru
czeka mnie nad stawem
Czarny kot....
Rano wpadł na chwilę
do ogrodu mego,
rzekł mi tylko tyle:
"Szukaj se innego"
Próżno za nim wołam,
tak jak tylko mogę:
"Czarny kot jak smoła
przelazł mi przez drogę!"
ha, ha, ha, ha
Co za pech! To nie śmiech!
Ca za pech!