Wiązanka piosenek ludowych (Chór Dana)
828
tytuł:
Wiązanka piosenek ludowych (Chór Dana)
gatunek:
wiązanka piosenek
muzyka:
słowa:
(część I)
Za Niemen hen precz,koń gotów i zbroja,
Dziewczyno ty moja
Uściśnij, daj miecz.
Za Niemen, za Niemen!
I po cóż za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
I po cóż za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
Kwiecistsza tam błoń
Czy milsze dziewoje,
Że tam spieszysz doń?
Nie spieszę do dziew,
Ja spieszę na gody
Czerwone pić miody
Niewiernych lać krew.
Hej ty Wisło, modra rzeko
za lasem (za lasem)
A mam ci ja fujarek pęk
Za pasem (za pasem)
Jak ci na tej fujareczce
graję (graję)
Usłyszą mnie wołki moje
O staje.
Albośmy to jacy tacy
idą chłopcy krakowiacy
czerwona czapeczka
na cal podkóweczka
i biała sukmana
danaż moja, dana.
Kierezyja granatowa,
Co ją od parady chowam,
Jedwabisiem wyszywana,
Bryzowana, lamowana,
Wokolusieneczko,
moja kochaneczko.
(część II)
Czy mu dać? Czy nie dać?
Czy wesela poczekać?
Dam mu troszkę, niewiele
będzie prędzej wesele.
Umarł Maciek, umarł
I leży na desce
Żeby mu zagrali
Podskoczyłby jeszcze
Bo w Mazurze taka dusza
Że jak umrze, to się rusza
Oj dana-dana-dana
Dana-dana.
W murowanej piwnicy
Tańcowali zbójnicy
Kazali se piknie grać
I na nóżki spozirać.
Hej, ty baca, baca nas
piknych chlopców na zbój mas
jeszcze bych ty lepszych mioł
kie byś więcej syro doł
Hej!
Hej, dziewczyno, hej, niebogo
Jakieś wojsko idzie drogą
Skryj się za ścianę, skryj się za ścianę
Skryj się, skryj! Skryj się, skryj!
Ja myślałam, że to maki
Że ogniste lecą ptaki
A to ułany, ułany, ułany
A to ułany, ułany, ułany
ułany są
06.11.2019
Tekst od Iwony.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj na
Etykiety płyt
Za Niemen hen precz,
koń gotów i zbroja,
Dziewczyno ty moja
Uściśnij, daj miecz.
Za Niemen, za Niemen!
I po cóż za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
I po cóż za Niemen?
Czy kraj tam piękniejszy,
Kwiecistsza tam błoń
Czy milsze dziewoje,
Że tam spieszysz doń?
Nie spieszę do dziew,
Ja spieszę na gody
Czerwone pić miody
Niewiernych lać krew.
Hej ty Wisło, modra rzeko
za lasem (za lasem)
A mam ci ja fujarek pęk
Za pasem (za pasem)
Jak ci na tej fujareczce
graję (graję)
Usłyszą mnie wołki moje
O staje.
Albośmy to jacy tacy
idą chłopcy krakowiacy
czerwona czapeczka
na cal podkóweczka
i biała sukmana
danaż moja, dana.
Karezyja granatowa,
Co ją od parady chowam,
Jedwabisiem wyszywana,
Bryzowana, lamowana,
Wokolusieneczko,
moja kochaneczko.
Czy mu dać? Czy nie dać?
Czy wesela poczekać?
Dam mu troszkę, niewiele
będzie prędzej wesele.
Umarł Maciek, umarł
I leży na desce
Żeby mu zagrali
Podskoczyłby jeszcze
Bo w Mazurze taka dusza
Że jak umrze, to się rusza
Oj dana-dana-dana
Dana-dana.
W murowanej piwnicy
Tańcowali zbójnicy
Kazali se piknie grać
I na nóżki spozirać.
Hej, ty baca, baca nas
piknych chlopców na zbój mas
jeszcze bych ty lepszych mioł
żebyś więcej syro doł
Hej!
Hej, dziewczyno, hej, niebogo
Jakieś wojsko idzie drogą
Skryj się za ścianę, skryj się za ścianę
Skryj się, skryj! Skryj się, skryj!
Ja myślałam, że to maki
Że ogniste lecą ptaki
A to ułany, ułany, ułany
A to ułany, ułany, ułany
ułany są
https://archive.org/details/78_wiazanka-piosenek-ludowych-2-cz-medley-of-folksongs-part-2_chr-dana-w-d_gbia0194161b
https://pl.wikisource.org/wiki/Albo%C5%9Bmy_to_jacy_tacy