«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Panny mnie kochają 769

tytuł:

Panny mnie kochają

The Laughing Policeman

gatunek:
polka
oryginał z:?
1895 roku
słowa:

Panienki mnie kochają,
bo ja dolarki mam
i wszystko mi oddają,
ja nawet nie chcę sam.
Ja szczęście mam do dziewuch
wierzajcie, albo nie
mnie każda się podoba,
na którą spojrzę się.

Hej, rymcy drymcy drymcy
Cydrymcym cym cym cym
Cydrymcym drymcym drymcym
Cydrymcym cym cym cym

Był jeden taki cwany,
a jednak w końcu wpadł,
ożenił się z antykiem,
co ma 60 lat.
On chciałby zostać tata,
lecz to daremny trud,
bo z piasku skręcić bata
to przecie byłby cud.

Pytała panna Mania
co telewizja jest,
a z Józka kawał drania,
więc odpowiedział fest.
Gdy panny się całuje,
sam na sam jest się z nią,
te insze alimenta
to telewizją są.

Panienkę raz w kąpieli
podglądał jakiś gach,
choć ona się chłodziła,
on spocił się aż strach.
Podglądał gołą pannę,
a dziś jest jako mąż,
ubiera swoją żonkę,
sam goły chodzi wciąż.

Panienka na diecie
bo utyć boi się,
a jednak jedna przecie
w pasie poprawia się.
Co z tego będzie - wiecie?
nie domyślacie się?
To taka witamina,
nazywa się na D.

Tekst od Iwony.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2019-12-05 14:26
Panienki mnie kochają,
bo ja dolarki mam
i wszystko mi oddają,
ja nawet nie chcę sam.
Ja szczęście mam do dziewuch
wierzajcie, albo nie
mnie każda się podoba,
na którą spojrzę się.
hej rym cym..
Był jeden taki cwany,
a jednak w końcu wpadł,
ożenił się z antykiem,
co ma 60 lat.
On chciałby zostać tata,
lecz to daremny trud,
bo z piasku skręcić bata
to przecie byłby cud.
hej rym cym ...
Pytała panna Mania
co telewizja jest,
a z Józka kawał drania,
więc odpowiedział fest.
Gdy panny się całuje,
sam na sam jest się z nią,
te insze alimenta
to telewizją są.
hej rym cym ...
Panienkę raz w kąpieli
podglądał jakiś gach,
choć ona się chłodziła,
on spocił się aż strach.
Podglądał gołą pannę,
a dziś jest jako mąż,
ubiera swoją żonkę,
sam chodzi goły wciąż.
hej rym cym....
Panienka na diecie
bo utyć boi się,
a jednak jedna przecie
w pasie poprawia się.
co z tego będzie- wiecie?
nie domyślacie się?
To taka witamina,
nazywa się na D.
Oliver 2020-01-28 22:36
To brzmi jak „Dobosz Grześ”
Iwona 2020-01-29 11:17
czyżby Sygietyński popełnił plagiat ? (no, nadużył cytatów muzycznych), bo niezmiernie jest podobne do "śmiejącego się policjanta".
kierownik 2020-01-29 11:54
Dokładnie, Dobosz to melodia Policjanta... Teraz mam kłopot, co z tym Sygietyńskim zrobić?
Iwona 2020-01-29 12:04
Niby na etykiecie płyty jest Sygietyński...może dać - opracował?
Oliver 2020-01-29 18:46
Sygietyński może tylko to przerobił na marsz.... Ale policjant inaczej leci... https://www.youtube.com/watch?v=TR1jW_nJLhw
Oliver 2020-01-29 18:47
Maciej Klociński (Oliver) 2020-01-29 20:55
Cześć Oliverku Kaczoroszczański. Przykro mi, ze i Ty się na mnie obraziłeś.
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 21:39
Panie T.G - g...n i kierowniku - a musi Pan mnie oznaczać tutaj moje nazwisko? Czy Pan nie wie, że miał Pan zadzwonić do mnie i prosiłem o to?
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 21:39
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 21:39
sory
Osobowość Roku 2020-01-29 22:23
Czyżby ktoś obawiał się, że prawda ujrzy światło dzienne, a nazwisko w komentarzach wpłynie na wyniki konkursu?
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 22:38
Ja się proszę Pana niczego nie obawiam, bo zawsze i wszystko robię pod własnym nazwiskiem. Wyraziłem tylko bezsens tego działania. Bo to złośliwe i chore. Co do obaw - to Pana bardziej cechują, bo nie wiem z kim mam przyjemność - Pan wie z kim ma nieprzyjemność dlatego wydaje się Panu, że jest nadrzędny nade mną i trzyma mnie w garści. Jednak tak nie jest. Poczycie wyższości mam ja, ponieważ to ja działam oficjalnie, nie kryję sie za pseudonimami i wszyscy wiedzą, że ja - to ja.
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 22:41
A Pan, Panie nieznajomy ukrywający się pod pseudonimami - z zazdrości aż kipi. Pocieszę Pana, osobowością, marką i firmą jest się zawsze sam dla siebie - ze względu na to co ktoś potrafi i jakim jest człowiekiem. Więc zawsze i Pan ma szanse I
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-29 22:42
samemu dla siebie*
Pan Grunszpan 2020-01-30 12:28
Panie Klociński! Pan masz małe rybki w głowie!
Dowód 2020-01-30 18:37
Mówi się: kiełbie we łbie. I
PRZEPROSINY (M.Klocinski) 2020-01-30 22:15
Nie powiem co Wy macie, Panowie, bo byście się zgorszyli. Należycie do ludzi, którym nie warto niczego tłumaczyć. Daremne żale, próżny trud.. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

 Wykonawcy: 

Posłuchaj sobie

⋯ ※ ⋯
Victor seria V
kat: V-16462-A mx: V-16462A
ze zbiorów:
jakej (archive.org)
0:00
0:00
druga strona - audio:
„Jak zaceni psy scekać”
Etykiety płyt
Panny mnie kochają
Kt: V-16462-A
Mx: V-16462A
Podobne teksty:
Obrazki aktualne 2
Nie brać do rąk 2
Umpaj - umpaj 2
Wlazła na gruszkę 2