Paragrafy prawa kodeksu karnego
456
tytuł:
Paragrafy prawa kodeksu karnego
gatunek:
dialog komiczny
muzyka:
słowa:
BOM:
- Tak...! Słuchaj Bim! Bim! Czego ty się tak spieszysz? Gdzie ty idziesz?
BIM:
- Aj... Ty nie rób, nie mam czasu. Mam bardzo pilny interes.
BOM:
- Ale poczekaj chwileczkę! Poczekaj!
BIM:
- Ale ja nie mam czasu, rozumiesz? Moja teściowa powiedziała, że da pół życia, jak ja jej przyniesę arbuz.
BOM:
- No?
BIM:
- No, no to ja jej kupię od razu dwa.
BOM:
- Hahahahaha!
BIM:
- Co Bim?
BOM:
- Ale poczekaj jedną chwileczkę! Ja chcę ci przeczytać bardzo interesującą rzecz.
BIM:
- No a co takiego?
BOM:
- A powiedz no, ty dzisiaj czytałeś gazety?
BIM:
- Nie, nie, nie, nic.
BOM:
- Oooo... W takiem razie, w tej chwili ja ci przeczytam kilka nowych zajmujących paragrafów prawa kodeksu karnego.
BIM:
- Ohoho! A co, jakie, jakie?
BOM:
- No słuchaj. Panny, które strzelają oczami za młodemi chłopcami podlegają karze podług paragrafu sto dwadzieścia, jak za samowolne używanie broni palnej.
Razem:
- Hohahahaha!
BIM:
- Tak, (....) dali.
BOM:
- Posłuchaj dalej. Młodzi ludzie, którzy bałamucą cudze żony, podlegają karze podług paragrafu dwadzieścia siedem, jak za bezprawne używanie cudzej własności.
BIM:
- Ohohohahaha!
BOM:
- No słuchaj dalej, słuchaj dalej. Staruszkowie, którzy zaczepiają na ulicy dam i młodych panienek, podlegają karze podług paragrafu trzydzieści trzy, jak za polowanie w czasie niedozwolonym.
RAZEM:
- Ohohohahaha!
BIM:
- Znakomicie! (?)
BOM:
- No a teraz ostatnie i najlepsze! Panienki i damy, które się watują, podlegają karze podług paragrafu sto osiemdziesiąt, jak za przeróbki budowlane, bez pozwolenia miejscowej władzy.
Razem:
- Hahahahahaha!
BIM:
- O, to najlepsze!
BOM:
- Właśnie! A teraz dawaj, coś zagramy.
BIM:
No dobrze.
06.02.2020
Przepisał Daniel B.
-Tak...! Słuchaj Bim! Bim! Czego ty się tak spieszysz? Gdzie ty idziesz?
Bim:
-Aj... Ty nie rób (nierób?), nie mam czasu. Mam bardzo pilny interes.
Bom:
-Ale poczekaj chwileczkę! Poczekaj!
Bim:
-Ale ja nie mam czasu, rozumiesz? Moja teściowa powiedziała, że da pół życiu, jak ja jej przyniesę arbuz.
Bom:
-No, no to ja jej kupię od razu dwa.
Razem:
-Hahahahaha!
Bim:
-Co ty?
Bom:
-Ale poczekaj jedną chwileczkę! Ja chcę dziś zapytać (ci się spytać?) bardzo interesującą rzecz.
Bim:
-No a co takiego?
Bom:
-A powiedz no, ty dzisiaj czytałeś gazety?
Bim:
-Nie nie nie, nie.
Bom:
-Oooo... W takiem razie, w tej chwili ja ci przeczytam kilka nowych zajmujących paragrafów prawa kodeksu karnego.
Bim:
-Ohoho! A co, jakie zmiany(?).
Bom:
-No słuchaj. Panny, które strzelają oczami za młodemi chłopcami podlegają karze podług paragrafu sto dwadzieścia, jak za samowolne używanie broni palnej.
Razem:
-Hohahahaha!
Bim:
-Tak, (....) dali.
Bom:
-Posłuchaj dalej. Młodzi ludzie, którzy bałamucą cudze żony, podlegają karze podług paragrafu dwadzieścia siedem, jak za bezprawne używanie cudzej własności.
Bim:
-Ohohohahaha!
Bom:
-No słuchaj dalej, słuchaj dalej. Staruszkowie, którzy zaczepiają na ulicy dam, i młodych panienek, podlegają karze podług paragrafu trzydzieści trzy, jak za polowanie w czasie niedozwolonym.
Razem:
-Ohohohahaha!
Bim:
-Znakomicie! (?)
Bom:
-No a teraz ostatnie i najlepsze! Panienki i damy, które się watują, podlegają karze podług paragrafu sto osiemdziesiąt, jak za przeróbki budowlane, bez pozwolenia miejscowej władzy.
Razem:
-Hahahahahaha!
Bim:
-O, to najlepsze!
Bom:
-Właśnie! A teraz dawaj, coś zagram.
Bim:
No dobrze.