Wiśta koniu, hetta koniu (pieśń ludowa) 800

---

Wiśta koniu, hejta koniu / W Tuchowie na odpuście

https://www.youtube.com/watch?v=W4-AvT1TXWU

żeby nie było że się tylko czepiam, spisałem ten jakże pełen "konsekwencji" tekst:

Wiśta koniu, hetta koniu
wiśta koniu co się da
jo myślołem ze to panna
a to była kobita

W lesie dąbek rośnie, dąbek
dąbek rośnie zielony
Łona myśli, że to Maciuś
a to dziadek skulony

Płynie woda, płynie woda
woda płynie głymboka
(Chodzi dołem sięgnie kiecki ?)
a ta była bez łoka

Sterczy góra, sterczy góra
góra sterczy do nieba
chciołem się łożenić z młodom
bo mi starej nie trzeba

Śpiwo ptoszek, śpiwo ptoszek
Ptoszek śpiwo miłośnie
Łoj nie lepi po żyniaczce
ino bardziej żałośnie

Skrzeczy sroka, głośno skrzeczy
na tym hań krzywym płocie
Nie łożeniłbym się nigdy
ale smutno sirocie

Miele młynorz zboże w młynie
na bielusiej komórce
Jak sie przy (żarku?) rozbierze
wtedy przyciśnie żonkę

Świecą gwiozdki i gwiozdeczki
i miesionczek tyz świeci
Bez kochanio, bez żyniaczki
świat się wnetki rozleci

Szepczy(?) krowa, byczek ryczy
a świnia pokrzykuje
niech kawaler się nie żeni
potem niech nie żałuje