tytuł:
Każdy tańczy tak, jak umie...
gatunek:
walc
muzyka:
oryginał z:?
1947 roku
słowa:
Mamy bale
W karnawale
Zabaw mamy huk
Tłum rozśpiewany
Pomknie w tany
Nie żałując nóg
Gdy muzyka
Gra walczyka
Jakoś raźniej żyć
Więc weź panienkę
Popod rękę
Wpół ją mocno chwyć
Każdy tańczy tak, jak umieTak, jak może kręci sięWszak i tak nie widać w tłumieGdy ktoś w kroku pomyli sięWalc to nie jest wielka sztukaWięc nauka pójdzie w migŚwiat wiruje i cały się kręciW wir walca mknie bez pamięciNikt nie ma chęciZatrzymać goWięc niech panna Mania nie wzbraniaZabawa trwa do świtaniaTańczymy, szkoda gadaniaBum! Cyk! Cyk!
Pan Walenty
”Poczuł miętę”
Bo to chłop na schwał
A więc w te pędy
mknie na ”szwender”
Wpada w walca szał
Ruda Stefka
Była krewka
Więc zrobiła ”kik”
Na środku sali
Się ”skumali”
I ”zadają szyk”

słowa kluczowe:
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby