piosenka:
Sprawa się zaczyna
194
tytuł:
Sprawa się zaczyna
gatunek:
piosenka żołnierska
muzyka:
słowa:
Cała sprawa się zaczyna
Coś, mniej więcej, jakby tak
Raz wybrała się dziewczyna
W pole rwać szkarłatny mak
Choć to zdziwi może panie
Któż złe myśli śmieć by śmiał
Zobaczyła niespodzianie
Trzech żołnierzy, tak na schwał
Pierwszy żołnierz, chłopiec skromny
I to czasem zdarza się
Na dziewczęcą bojaźń (bojaźć?) pomny
Tylko uśmiech słodki śle
Drugi żołnierz był zuchwały
Obcesowy mając gust
Zgrabnie podkradł się i śmiały
Pocałunek uszczknął z ust
Ale trzeci dla dziewczyny
Milszy był od tamtych dwóch
Kto domyśli się przyczyny
Co mógł zrobić trzeci zuch?
Niech przebaczy piękna dama
Że nie powiem, słów mi brak
Każda z pań się dowie sama
Gdy rwać w pole pójdzie mak
Coś, mniej więcej, jakby tak
Raz wybrała się dziewczyna
W pole rwać szkarłatny mak
Choć to zdziwi może panie
Któż złe myśli śmieć by śmiał
Zobaczyła niespodzianie
Trzech żołnierzy, tak na schwał
Pierwszy żołnierz, chłopiec skromny
I to czasem zdarza się
Na dziewczęcą bojaźń (bojaźć?) pomny
Tylko uśmiech słodki śle
Drugi żołnierz był zuchwały
Obcesowy mając gust
Zgrabnie podkradł się i śmiały
Pocałunek uszczknął z ust
Ale trzeci dla dziewczyny
Milszy był od tamtych dwóch
Kto domyśli się przyczyny
Co mógł zrobić trzeci zuch?
Niech przebaczy piękna dama
Że nie powiem, słów mi brak
Każda z pań się dowie sama
Gdy rwać w pole pójdzie mak

Przepisał Rabin.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Cała sprawa się zaczyna
Coś, mniej więcej, jakby tak
Raz wybrała się dziewczyna
W pole rwać szkarłatny mak
Choć to zdziwi może panie
Któż złe myśli śmieć by śmiał
Zobaczyła niespodzianie
Trzech żołnierzy, tak na schwał
Pierwszy żołnierz, chłopiec skromny
I to czasem zdarza się
Na dziewczęcą bojaźń (?) pomny
Tylko uśmiech słodki śle
Drugi żołnierz był zuchwały
Obcesowy mając gust
Zgrabnie podkradł się i śmiały
Pocałunek uszczknął z ust
Ale trzeci dla dziewczyny
Milszy był od tamtych dwóch
Kto domyśli się przyczyny
Co mógł zrobić trzeci zuch?
Niech przebaczy piękna dama
Że nie powiem, słów mi brak
Każda z pań się dowie sama
Gdy rwać w pole pójdzie mak