«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Co ptaszki mówią 483

tytuł:

Co ptaszki mówią

gatunek:
bajka, recytacja
muzyka:
słowa:

Czy wy wiecie o tem dzieci,
Co to znaczy ptaszków mowa?
Że gdy śpiew ich polem leci,
Brzmi jak gdyby ludzkie słowa?

Ja pomogę wam zrozumieć,
Co tak z sobą uradzają,
I że wnet będziecie umieć,
Czy są w zgodzie, czy się łają.

Przez podwórze idzie indyczka jękliwa
I labidzi srodze, jakby na pół żywa:
Prosiła indyczka
Pana karbowniczka
O garstkę pośladu dobrego.

A na to kłótliwy,
Czerwony, złośliwy
Jej indyk odpowie,
Niech się dowie
Czemu nie ma dać dobrego!?

A kukułka się odcina,
Skąd największa jest gęstwina
Kuku-kuku, tyle stuku, kuku.
To posłyszała czajka,
Łąkowa podfruwajka
Cztery jajka? niesie czajka?
Cztery jajka? niesie czajka?

Wtem kłótnia! O co? O worki zboża!
Uparty chruściel i przepiórka hoża
Chruściel: sześć, sześć, sześć, sześć
Przepiórka: pięć, pięć, pięć, pięć.

Stąd derkacz się przestraszył,
Aż go zaswędziła skórka po pod piórkami
I woła co siła: swędzi, swędzi,
Drap, drap, drap, drap, drap, drap.

A do tego się miesza wróbel, chytra sztuka
Chce kłócących się godzić. Miła mu nauka
Filip, filip, ciop, ciop, ciop, ciop, ciop
Tobie ćwierć i mnie ćwierć, ćwierć, ćwierć, ćwierć.

A kaczka z boku mu potakuje
I coś tam w błotku pilnie myszkuje
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak
Wtem wilga nadlatuje i cała się śmieje,
Bo wie, że w Polsce ptaszkom dobrze się tu dzieje
Zofijo, zofijo, chodź na piwo, piwo, zofijo, fijo, fijo.

Tymczasem kwoczka zajęta w kurniku siedziała
I o świeżym jajeczku tak ludziom wołała:
Zniosłam jajko na przypiecku,
Kup mi wódki, gospodarz,
Kup mi wódki, gospodarz, gospodarz.

A przepiórka mała
Tak kurce śpiewała:
Pójdź do mnie z nieckami,
Zabierz mnie z dzieckami
Pójdźcie żąć, pójdźcie żąć.

Wtem przez wieś na koniach jadą,
Jadą i jadą, całą gromadą
Polscy ułani, śliczne chłopaki
Barwne, rumiane, jak krakowiaki.

Trzy to koguty zaraz zoczyły
I na przemianę się rozwydrzyły
Gdakały basem, średnio i cienko
Patrząc się na nich poprzez okienko.

Kogut stary: Ułani jadą!
Kogut młodszy: Co oni wiozą?
Kogut malutki: Pi! Polacy!

Tak to polskie ptaszki sobie rozmawiają
Dzieci ich igraszki teraz w główce mają
I co ptaszek umie, to każdy rozumie,
Bo to polskie ptaszki, więc ich mowę umie.

Przepisała Iwona.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2022-04-19 16:07
Czy wy wiecie o tem dzieci,
Co to znaczy ptaszków mowa?
Że gdy śpiew ich polem leci,
Brzmi jak gdyby ludzkie słowa?

Ja pomogę wam zrozumieć,
Co tak z sobą uradzają,
I że wnet będziecie umieć,
Czy są w zgodzie, czy się łają.

Przez podwórze idzie indyczka jękliwa
I labidzi srodze, jakby na pół żywa:
Prosiła indyczka
Pana karbowniczka
O garstkę pośladu dobrego.

A na to kłótliwy,
Czerwony, złośliwy
Jej indyk odpowie,
Niech się dowie
Czemu nie ma dać dobrego!?

A kukułka się odcina,
Skąd największa jest gęstwina
Kuku-kuku, tyle stuku, kuku.
To posłyszała czajka,
Łąkowa podfruwajka
Cztery jajka? niesie czajka?
Cztery jajka? niesie czajka?

Wtem kłótnia! O co? O worki zboża!
Uparty chruściel i przepiórka hoża
Chruściel: sześć, sześć, sześć, sześć
Przepiórka: pięć, pięć, pięć, pięć.

Stąd derkacz się przestraszył,
Aż go zaswędziła skórka po pod piórkami
I woła co siła: swędzi, swędzi,
Drap, drap, drap, drap, drap, drap.

A do tego się miesza wróbel, chytra sztuka
Chce kłócących się godzić. Miła mu nauka
Filip, filip, ciop, ciop, ciop, ciop, ciop
Tobie ćwierć i mnie ćwierć, ćwierć, ćwierć, ćwierć.

A kaczka z boku mu potakuje
I coś tam w błotku pilnie myszkuje
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak
Wtem wilga nadlatuje i cała się śmieje,
Bo wie, że w Polsce ptaszkom dobrze się tu dzieje
Zofijo, zofijo, chodź na piwo, piwo, zofijo, fijo, fijo.

Tymczasem kwoczka zajęta w kurniku siedziała
I o świeżym jajeczku tak ludziom wołała:
Zniosłam jajko na przypiecku,
Kup mi wódki, gospodarz,
Kup mi wódki, gospodarz, gospodarz.

A przepiórka mała
Tak kurce śpiewała:
Pójdź do mnie z nieckami,
Zabierz mnie z dzieckami
Pójdźcie żąć, pójdźcie żąć.

Wtem przez wieś na koniach jadą,
Jadą i jadą, całą gromadą
Polscy ułani, śliczne chłopaki
Barwne, rumiane, jak krakowiaki.

Trzy to koguty zaraz zoczyły
I na przemianę się rozwydrzyły
Gdakały basem, średnio i cienko
Patrząc się na nich poprzez okienko.

Kogut stary: Ułani jadą!
Kogut młodszy: Co oni wiozą?
Kogut malutki: Pi! Polacy!

Tak to polskie ptaszki sobie rozmawiają
Dzieci ich igraszki teraz w główce mają
I co ptaszek umie, to każdy rozumie,
Bo to polskie ptaszki, więc ich mowę umie.
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

 Wykonawcy: 

Posłuchaj sobie

na etykiecie mx WJ. 41-2
w masie WJ. 41-1
⋯ ※ ⋯
Columbia seria DM
kat: DM 1150 a. mx: WJ. 41-1
0:00
0:00
druga strona - audio:
„Wesołe podwórko”
Etykiety płyt
Co ptaszki mówią
Kt: DM 1150 a.
Mx: WJ. 41-1
 
Podobne teksty:
Kogut 3
Wróbelek 2
O koguciku i kurce 2
Nad sinym jeziorem / Pijany miesiączek 2