Niedzielne południe
411
tytuł:
Niedzielne południe
gatunek:
slowfox
muzyka:
słowa:
Tak wiele ma zalet, o wszystkim pamięta
i taka jest miła, że braknie mi słów
Lecz gdy na nią czekam w niedziele czy święta
tak w myślach powiadam jej znów:
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna
świeci słońce i śmieje się Wisła
Pośpiesz się, bo już późna jest godzina
a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Pewnoś sto rzeczy znów zawieruszyła
pewno znowu się wszędzie spóźnimy
Szkoda dnia, już dwunasta dawno biła
już tu czekam od pół godziny
Ach, słyszę, jak biada, wszystkiego szukając:
”Gdzie chustka? Gdzie grzebień? Jak leci ten czas!”
Mijają minuty, kwadranse mijają
i mówię jej, któryż to raz
Szkoda dnia, już niedziela, moja miła
świeci słońce i śmieje się Wisła
Szkoda dnia, już dwunasta dawno biła
a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Pośpiesz się, bo niedziela się zaczyna,
cały dzień dziś ze sobą spędzimy
Dziś idziemy na spacer i do kina
a ja czekam tu od godziny
Gdy wreszcie nadchodzi, wyraża swą rozpacz
że tak się spóźniła, jak leci ten czas
I woła: ”Co robić?” - a rada jest prosta,
ktoś mówił nie pierwszy już raz
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna
świeci słońce i śmieje się Wisła
Pośpiesz się, bo już późna jest godzina
a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna
cały dzień dziś ze sobą spędzimy
Dziś idziemy na spacer i do kina
już tu czekam ze dwie godziny
08.04.2023
Tekst od korekty.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Lecz gdy na nią czekam w niedziele czy święta tak w myślach powiadam jej znów :
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna świeci słońce i śmieje się Wisła
Pośpiesz się, bo już późna jest godzina a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Pewnoś sto rzeczy znów zawieruszyła pewno znowu się wszędzie spóźnimy
Szkoda dnia, już dwunasta dawno biła już tu czekam od pół godziny
Ach, słyszę, jak biada, wszystkiego szukając: "Gdzie chustka? Gdzie grzebień? Jak leci ten czas!"
Mijają minuty, kwadranse mijają i mówię jej, któryż to raz
Szkoda dnia, już niedziela, moja miła świeci słońce i śmieje się Wisła
Szkoda dnia, już dwunasta dawno biła a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Pośpiesz się, bo niedziela się zaczyna, cały dzień dziś ze sobą spędzimy
Dziś idziemy na spacer i do kina a ja czekam tu od godziny
Gdy wreszcie nadchodzi, wyraża swą rozpacz że tak się spóźniła, jak leci ten czas
I woła: "Co robić?" - a rada jest prosta, ktoś mówił nie pierwszy już raz
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna świeci słońce i śmieje się Wisła
Pośpiesz się, bo już późna jest godzina a tyś jeszcze z domu nie wyszła
Szkoda dnia, już niedziela się zaczyna cały dzień dziś ze sobą spędzimy
Dziś idziemy na spacer i do kina już tu czekam ze dwie godziny