Tiri–Rum–Tum
304
tytuł:
Tiri–Rum–Tum
gatunek:
oberek
muzyka:
słowa:
Dobrze było dziadziusiowi, jak babunia żyła,
Dziadzio siedział, fajkę kurzył, a babunia szyła,
Szyła i się kołysała, tak sobie gadała,
Żeby ten mój stary umarł, drugiego bym miała.
On już stary i kulawy, łeb mu już siwieje,
A ja młoda kobiecina, tak (....?) cierpieję.
Babcia stara, ale żwawa, lubi se tańcować,
Ale wpierw by chciała dziadzia do ziemi pochować.
Dziadzio stary i kulawy, lecz nie taki głupi,
Umierać mu ani w głowie, jeszcze tańczyć lubi.
Dziadzio stary i kulawy, rad nie rad (...?)
Śmierć po trochu on już dusi (...?) zagruntuje.
Dziadzio nareszcie umiera i leży na desce,
Żeby tylko mu zagrali, podskoczyłby jeszcze.
Babcia płacze, lamentuje, ręce załamuje,
Po cóż mnie samą zostawił, z kim ja potańcuję.
17.01.2024
Przepisała Iwona.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
Dziadzio siedział, fajkę kurzył, a babunia szyła,
Szyła i się kołysała, tak sobie gadała,
Żeby ten mój stary umarł, drugiego bym miała.
On już stary i kulawy, łeb mu już siwieje,
A ja młoda kobiecina, tak (....?) cierpieję.
Babcia stara, ale żwawa, lubi se tańcować,
Ale wpierw by chciała dziadzia do ziemi pochować.
Dziadzio stary i kulawy, lecz nie taki głupi,
Umierać mu ani w głowie, jeszcze tańczyć lubi.
Dziadzio stary i kulawy, rad nie rad (...?)
Śmierć po trochu on już dusi (...?) zagruntuje.
Dziadzio nareszcie umiera i leży na desce,
Żeby tylko mu zagrali, podskoczyłby jeszcze.
Babcia płacze, lamentuje, ręce załamuje,
Po cóż mnie samą zostawił, z kim ja potańcuję.