Wiązanka tang lwowskich
232
tytuł:
Wiązanka tang lwowskich
gatunek:
tango
muzyka:
słowa:
(Moja gitara)
Przyjacielu, co chcesz, to mów
Nie ma jak rozśpiewany Lwów
Tam, gdy batiar sztajerka gra
To nawet stare domy tańczą
Oj di-ra-di-ra
Szkoda gadać i szkoda słów
Nie ma, nie ma, jak miasto Lwów
Nie ma jak to: ta joj, ta idź
Ta/Jak chcesz szczęśliwym być
To jedź do Lwowa
(Ta joj! Ta Lwów)
Ta joj! Ta Lwów! Kochany Lwów
Ta joj, ta przeci tak maleńku sercu trzeba
Ta joj! Ta Lwów! Cacany Lwów!
I milion lwowskich gwiazd na tle lwowskiego nieba
Tu słonko lśni, tam wschodzi nów
I człowiek czuje się i wesół jest, i zdrów
Co chcesz, to myśl, co chcesz, to mów
A całe życie przed oczami widzisz Lwów
(Tango łyczakowskie)
Hulaj, braci, fajnu
Gdy harmonia gra
Bier baby pód pachi
Bóg ci zdrowi da
Wszendzi, braci, hulaj
Gródyk, Kliparów
Po sali katulaj
Ni ma, jak nasz Lwów
Szpanuj graby, kryj pazury
Trzymaj fasun swój, jak szpic
Drogi nasz ”ta joj” śpiwaj
Lwów, ta Lwów, a reszta nic
Kochaj, braci, fajnu
Lwoskich kóbit rój
Lepszych ni ma w świeci
Wienc Lwów kochaj swój
(Kamień na kamieniu)
Trambal za trambalim
Za trambalim trambal
A za tym trambalim
Jeszczy jedyn trambal
Stolik za stolikiem
Za stolikiem stolik
A za tym stolikiem
Siedzi alkoholik
26.03.2024
Objaśnienia:
1)
kryć pazury
-
(gw. lw. też „kryć graby”) ściskać ręce
2)
szpanować
-
(gw. lw.) patrzeć, gapić się
3)
sztajerek
-
taniec i gatunek muzyczny w metrum 3/4 wykonywany jak polka. Sztajer wykonywany jest w wolniejszym tempie - był prekursorem walca.
4)
trambal
-
(gw. lw.) tramwaj
5)
katulać
-
(gw. lw.) turlać, przemieszczać, toczyć (się)
6)
batiar
-
(gw. lw.) ulicznik, łobuz lwowski
7)
cacana
-
ładna, ładny, miły, grzeczny
8)
graba
-
(gw.) dłoń
Przepisał Daniel B.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
Etykiety płyt
Przyjacielu, co chcesz, to mów
Nie ma jak rozśpiewany Lwów
Tam, gdy batiar sztajerka gra
To nawet stare domy tańczą
Oj di-ra-di-ra
Szkoda gadać i szkoda słów
Nie ma, nie ma, jak miasto Lwów
Nie ma jak to: ta joj, ta idź
Ta/Jak chcesz szczęśliwym być
To jedź do Lwowa
(Ta joj! Ta Lwów)
Ta joj! Ta Lwów! Kochany Lwów
Ta joj, ta przeci tak maleńku sercu trzeba
Ta joj! Ta Lwów! Cacany Lwów!
I milion lwowskich gwiazd na tle lwowskiego nieba
Tu słonko lśni, tam wschodzi nów
I człowiek czuje się i wesół jest, i zdrów
Co chcesz, to myśl, co chcesz, to mów
A całe życie przed oczami widzisz Lwów
(Tango łyczakowskie)
Hulaj, braci, fajnu
Gdy harmonia gra
Bier baby pód pachi
Bóg ci zdrowi da
Wszendzi, braci, hulaj
Gródyk, Kliparów
Po sali katulaj
Ni ma, jak nasz Lwów
Szpanuj graby, kryj pazury
Trzymaj fasun swój, jak szpic
Drogi nasz ”ta joj” śpiwaj
Lwów, ta Lwów, a reszta nic
Kochaj, braci, fajnu
Lwoskich kóbit rój
Lepszych ni ma w świeci
Wienc Lwów kochaj swój
Trambal za trambalim
Za trambalim trambal
A za tym trambalim
Jeszczy jedyn trambal
Stolik za stolikiem
Za stolikiem stolik
A za tym stolikiem
Siedzi alkoholik