Linguaphone - kurs polski lekcja 5
68
tytuł:
Linguaphone - kurs polski lekcja 5
Jadalnia
gatunek:
nauka języka
muzyka:
oryginał z:?
1931 roku
słowa:
Lekcja piąta: jadalnia
Mamy przed sobą pokój jadalny i cztery osoby siedzące przy stole.
Są to: gospodarz, czyli pan domu, gospodyni, czyli pani domu i dwaj goście zaproszeni na obiad.
Gospodyni siedzi na pierwszem (sic!) miejscu, gospodarz naprzeciw przy drugim końcu stołu, a obaj goście zajmują boki stołu.
Stół jest nakryty białym obrusem, a na nim znajdują się cztery nakrycia.
Do każdego nakrycia należy jeden talerz plaski i jeden głęboki, nóż i widelec, łyżka, szklanka i kieliszek, serweta, wreszcie kawałek chleba.
Poza tem stoją na stole półmiski, sól, pieprz, musztarda, niekiedy podstawka z oliwą i octem.
Na bufecie przy ścianie stoi salaterka, patera kryształowa z owocami i syfon z wodą sodową.
Podaje do stołu lokaj czyli służący.
Cała jadalnia jest urządzona elegancko i ładnie: obrazki na ścianach, firanki, lampy elektryczne i stary kominek tworzą sympatyczną całość.
Na kominku pali się jasny ogień, wszystkie lampy są zapalone, w jadalni naszej jest jasno, ciepło i miło.
(część II Rozmowa)
Gdzie Pani spędziła wczorajszy wieczór?
U państwa Kwiatkowskich, było bardzo miło, towarzystwo było bardzo wesołe.
Czy było to pierwsze Pani zaproszenie do polskiego domu?
O nie, bywałam już częściej zapraszana, ale było to moje pierwsze zaproszenie na większe przyjęcie.
Jakież to na Pani zrobiło wrażenie?
Muszę przyznać, że zwyczaje polskie różnią się od naszych, jak zresztą różne w rozmaitych krajach, ale bardzo miłe i ujmujące. Mogłam przekonać się osobiście, że sława gościnności polskiej jest uzasadniona, cała uwaga gospodarzy poświęcona jest gościowi, nie ustają w staraniach, by mu niczego nie brakło i by czuł się jak u siebie w domu.
A jakżeż sią bawiono?
Doskonale, prawie każdy z obecnych mógł się do tego przyczynić ten śpiewem, tamten grą na fortepianie, ta grą na skrzypcach, tamta deklamacją. Szczególnie
podobały mi się pieśni polskie, a wśród nich pieśni Karłowicza.
Widzę, że Pani jest zadowolona z wczorajszego wieczoru.
Bardzo, nie ma dla mnie nic przyjemniejszego, jak poznawać obce zwyczaje i obyczaje i znajdować się wśród ludzi kulturalnych.
03.01.2025
Objaśnienia:
1)
tem
-
tym
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
Etykiety płyt
Linguaphone to brytyjska firma, ale ciekaw jestem z jakiego rynku pochodzą te konkretne egzemplarze.
https://polona.pl/item-view/64727bb6-e371-4420-a998-61263191578c?page=2
bo opisy etykiet są po angielsku.
https://polona.pl/item-view/64727bb6-e371-4420-a998-61263191578c?page=21
Jakżeż podobny, przyczem odmienny.
Podręczniki były drukowane w różnych wersjach na różne rynki. Ten egzemplarz na Polonie jest wydrukowany w Warszawie i przeznaczony dla odbiorców niemieckojęzycznych. W Londynie wydany był w rozszerzonej wersji: dla Anglików, Francuzów i Niemców i zawiłości polskiej wymowy były objaśnione w tych trzech językach.
Płyty też produkowano w różnych wersjach. Kurs języka polskiego ukazał się też z czerwonymi etykietami, ale nie pamiętam, w jakim były języku. Prawdopodobnie Linguaphon nawiązywał współpracę z fabrykami płyt w poszczególnych krajach i tłoczył płyty na miejscu - dzięki czemu odpadał problem wysokiego cła).
Jak się okazuje, współczesne Duolingo jest zaledwie twórczym rozwinięciem technik lingwistycznych, stosowanych na szeroką skalę już przed wiekiem.
Ale bez DiscoGrafa byłoby trudniej i nie tak ładnie.
Mieć lżej – lżej – to polskie?