Dady
117
tytuł:
Dady
gatunek:
blues
muzyka:
oryginał z:?
1931 roku
słowa:
W parku kwitną bzy Szeherezady
I konwalja swą rozsnuwa woń
Patrzy uśmiechnięty pierrot blady
Na lustrzaną, księżycową toń
Gwiazdy ślą strzelistych drgnień kaskady
Colombinle mocno bije skroń
Na błękitnym tle, piosnka cicho mknie
To arlekin hołdy swoje śle
Dady, masz oczy niby błękit niebaDady, twe oczy słodkie są , jak grzechDady, malować wcale ich nie trzebaOczy twe, to burza i szczęścia śmiech
Miłość to zmysłowa krotochwila
Ulatują prędko wzniosłe sny
Miłość to maleńka tylko chwila
Splugawiona żarem bujnej krwi
Wielkie szczęście żywot ma motyla
Pozostawia gorycz, smutek, łzy
Minął jasny sen, wśród ponurych scen
Lecz pozostał tylko rafrain ten
W parku kwitną bzy Szeherezady
Uśmiechnięte róże sieją czar
Uleciały słowa I tyrady
Dawnych natchnień i niezłomnych wiar
Już osamotniony pierrot blady
Niby widmo tęczobarwnych mar
Nuci piosnkę snę, na miłości zgon
Ach , jak ironicznie słowa brzmią
26.07.2025
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
Etykiety płyt
https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/publication/564023/edition/600812/dady-piosenka-blues-piotrowski-aleksander-ca-1870-1938
https://polona.pl/item-view/0145c9a0-7cbe-446e-87b1-53fe94120fd9?page=3