tytuł:
Wlazł kotek na płotek...
gatunek:
walczyk
muzyka:
oryginał z:?
1948 roku
słowa:
Z dziecinnych twoich lat
O kotku, co pił mleczko
I myszki jadł
Cichutko usiądź przy mnie
I słówka nie mów, nie
A czas nam szybko minie
Jak we śnie
Wlazł kotek na płotek wysoko
Do myszki wciąż śle perskie oko
Lecz ona nie czeka
Do nory ucieka
I chowa się bardzo głęboko
Wlazł kotek na płotek w ogrodzie
Zamruczał, zamyślił się srodze
Co robić, by myszka
Pobawić się przyszła
W największej przyjaźni i zgodzie
I właśnie w chwili tej
Gdy kotek myślał tak
Wyjrzała myszka z nory swej
I dała do zabawy znak
Skończona bajka ma
W niej prosty morał tkwi
Ten kotek niecnota, dziewczyno, to ja
A myszka maleńka to ty
Ta myszka maleńka, mój chłopcze, to ja
A kotek niecnota to ty
05.12.2017
Goreteksik
2018-12-29 06:06
Super piosenka! Sękju za tekst!
kierownik
2018-12-29 06:17
Pan by wzieł i nagreł teł piosełkeł po kociałniemu i podtrzymeł tradycjęł grania kocieł muzyki i wzieł wrzucił tu-tej. J
Goreteksik
2018-12-29 15:33
Chętnie zaśpiewałbym,ale nie ma mi kto akompaniować...
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby
Podobne teksty:
Królewna, król i paź 3 | |
Za nic na świecie 2 | |
Czarny kot (Rapacki syn) 2 |