piosenka: Lejzy Marcin
134
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj na 

tytuł:
Lejzy Marcin
Leniwy Marcin
gatunek:
scena komiczna
muzyka:
słowa:
Bez roboty na tym świecie
Nie bedziesz mioł nic a nic
Więc niech robi tyn kto musi
Ale jo nie jestem fryc
Łoj loboga, łoj loboga
Baba na mnie się wciąż drze
Do roboty mnie naganio
(Ale?) Mnie się nie chce nic
Łoj pyskuje, łoj pyskuje
Do roboty naganio mnie
Czwarty roz jak sie łożenie
To jo wezmę niemowę
Nie bedziesz mioł nic a nic
Więc niech robi tyn kto musi
Ale jo nie jestem fryc
Żona:
Marcin, przynieś ino drzewa na ogień, bo już nic nie ma!
Łoj loboga, łoj loboga
Baba na mnie się wciąż drze
Do roboty mnie naganio
(Ale?) Mnie się nie chce nic
Żona:
Marcin, ty lejzy safanduło, idziesz po drzewo, czy nie?
Łoj pyskuje, łoj pyskuje
Do roboty naganio mnie
Czwarty roz jak sie łożenie
To jo wezmę niemowę
Żona:
Ach, ty stary niedźwiedziu! Mówię ci narąb drzewa na ogień! Kiedy ty się weźmiesz do roboty?
Marcin:
Albo jo wiem? Jo wróżyć nie potrafię!
Żona:
Jak chcesz, to ja ci tu zaraz zawywróżę! Ty lejzy patałachu. Tfu! Każdy na świecie mo jakieś zajęcie, a ty nic nie robisz.
Marcin:
Bo, widzisz, do roboty to trzeba mieć upodobanie i przyjemność. A jo w robocie żodny przyjemności nie mom.
Żona:
Nawet ptaszek i ten pracuje. Cały boży dzień ugania się za robaczkami, żeby z głodu nie umrzeć.
Marcin:
To niech ta się uganio. Jo ta roboczków nie lubię.
Żona:
Aaa, tobie się nawet nie chce swojego własnego dziecka pokołysać, jak płacze.
Marcin:
Tak samo jest twoje, jak i moje. To ty kołysz swojóm połowę, a moja połowa niech ta płacze. Kóniec i gódbaj. Idę na próbę do kumotra Mientkiego, bo nasza susajda (?) urządzo wielgi szoł. A jo bede groł na armonii i bede śpiwoł. No, dej kisa i nie gniwoj się.
Żona:
Mhym, masz kisa. Idź na złamanie pyska.
Marcin:
No to se wezme armoniję, bede po stricie szedł i bede groł. To się dziecioki bedom dopiero dziwować. Powiedzom: sónd łon tak fajnie gro na tej ciśbaksie? No, to staro gódbaj.
Łodchodzę, kobito, żegnam ciebie, gódbaj
Nie bede jo w domu (boć nie jestem?) ...
Łoj diri-di di-da
Żali się kumoszka na kumotra swego
Łoj diri-di di-da, łoj diridi-da
Że jest ciamajda i do niczego
Łoj diridi-dida łoj da
słowa kluczowe:
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Nie bedziesz mioł nic a nic
Więc niech robi tyn kto musi
Ale jo nie jestem fryc
Łoj laboga, łoj laboga
Baba na mnie gębę drze
Do roboty mnie naganio
Mnie się nie chce nic
Łoj pyskuje, łoj pyskuje
Do roboty naganio mnie
Czwarty roz jak sie łożenie
To jo wezmę niebogę
https://archive.org/details/78_lejzy-marcin_e-brominski-i-m-marjewska_gbia0059279b