piosenka: Ja chcę strzelać
199
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Podobne teksty:
Wielki bohater 2 | |
Wiwat Kusociński 2 |
tytuł:
Ja chcę strzelać
gatunek:
dialog komiczny
muzyka:
słowa:
- Wpuścić mnie, puścić mnie...! Już, już się sam puściłem! Ja chcę strzelać, ja sam tu idę zapisać! Nie chcieliście mnie wciągnąć, to ja się sam rozciągnę! Gdzie tu się zapisuje?
- Panie, co to za awantury? O co panu chodzi?
- Czy tu jest PQA?
- Tu jest PKU.
- No tak, PKO!
- Tu jest Powiatowa Komenda Uzupełnień - PKU.
- Niech będzie KKO, ja chcę walczyć, rozumiecie? Ja chcę oddać moją krew do zbadania! Ja chcę oddać moje życie!
- Ale o co panu chodzi?
- Dlaczegoście me złamali?
- Kto? I co panu złamali?
- Jak to co?! Traktat Wersalski! To jest proszę pana pakt bestialski! Dlaczego pan pozwolił na to?
- Co pan chce ode mnie? Jestem tylko szefem biura.
- Tak, pan tu siedzi, proszę pana, a Niemcy się zbroją! Dwanaście korpusów przygotowują! A ja sam jestem korpus - mam głowę, nogi i po środku korpus! Jeszcze jedenaście takich, jak ja i już będziemy im równi! Dlaczegoście mnie nie wołali do zaciągu? Ja chcę strzelać. To ja sam przychodziłem do zaciągu, bez waszego pociągu! Już przestałem być pacyfista, to jest rzecz oczywista, bo ja chcę strzelać! Co to jest, granda! Żeby nie iść na takiego traktata...
- Ależ panie Wersalski...
- Co za Wersalski? Tartak jestem, te... Traktat Wersalski, o to me chodzi!
- Mówcie krótko i węzłowato. O co wam chodzi?
- O to chodzi, że nikt nie chodzi, tylko ja chcę chodzić! Czy wy wiecie, co się dzieje? Anglia robi pancerniki, Francja robi podwody, Włochy już robią w powietrze, Sowiety robią na Kremyl, Hiszpania robi w Portugalię, a my co? Nic! Ja się chcę zapisać!
- Na jakiej podstawie?
- No, zerwali mnie traktat...
- Kto panu zerwał?
- Moi sąsiedzi, psiakrew! Niemcy! My się musimy zbroić, rozumie pan? Berek Joselewicz to był mój wujaszek. On mnie mówił zawsze - nie daj się, bo jak nie, to ciebie dadzą! Dlatego ja chcę strzelać! Jak wy mi nie zaciągniecie, to ja się pójdę bić z Arabamy! My się musimy zbroić!
- O co panu, do licha, chodzi?
- Mnie chodzi, proszę pana, o to, że ja chcę walczyć! Ja chcę strzelać, ja chcę być ranny, ja chcę być inwalida!
- Ależ po co i na co to panu wszystko?
- Bo ja nie mam na chleb, pan rozumie? Ja chcę dostać koncesję na budkę z papierosami!
- A to ci bohater!
- Panie, co to za awantury? O co panu chodzi?
- Czy tu jest PQA?
- Tu jest PKU.
- No tak, PKO!
- Tu jest Powiatowa Komenda Uzupełnień - PKU.
- Niech będzie KKO, ja chcę walczyć, rozumiecie? Ja chcę oddać moją krew do zbadania! Ja chcę oddać moje życie!
- Ale o co panu chodzi?
- Dlaczegoście me złamali?
- Kto? I co panu złamali?
- Jak to co?! Traktat Wersalski! To jest proszę pana pakt bestialski! Dlaczego pan pozwolił na to?
- Co pan chce ode mnie? Jestem tylko szefem biura.
- Tak, pan tu siedzi, proszę pana, a Niemcy się zbroją! Dwanaście korpusów przygotowują! A ja sam jestem korpus - mam głowę, nogi i po środku korpus! Jeszcze jedenaście takich, jak ja i już będziemy im równi! Dlaczegoście mnie nie wołali do zaciągu? Ja chcę strzelać. To ja sam przychodziłem do zaciągu, bez waszego pociągu! Już przestałem być pacyfista, to jest rzecz oczywista, bo ja chcę strzelać! Co to jest, granda! Żeby nie iść na takiego traktata...
- Ależ panie Wersalski...
- Co za Wersalski? Tartak jestem, te... Traktat Wersalski, o to me chodzi!
- Mówcie krótko i węzłowato. O co wam chodzi?
- O to chodzi, że nikt nie chodzi, tylko ja chcę chodzić! Czy wy wiecie, co się dzieje? Anglia robi pancerniki, Francja robi podwody, Włochy już robią w powietrze, Sowiety robią na Kremyl, Hiszpania robi w Portugalię, a my co? Nic! Ja się chcę zapisać!
- Na jakiej podstawie?
- No, zerwali mnie traktat...
- Kto panu zerwał?
- Moi sąsiedzi, psiakrew! Niemcy! My się musimy zbroić, rozumie pan? Berek Joselewicz to był mój wujaszek. On mnie mówił zawsze - nie daj się, bo jak nie, to ciebie dadzą! Dlatego ja chcę strzelać! Jak wy mi nie zaciągniecie, to ja się pójdę bić z Arabamy! My się musimy zbroić!
- O co panu, do licha, chodzi?
- Mnie chodzi, proszę pana, o to, że ja chcę walczyć! Ja chcę strzelać, ja chcę być ranny, ja chcę być inwalida!
- Ależ po co i na co to panu wszystko?
- Bo ja nie mam na chleb, pan rozumie? Ja chcę dostać koncesję na budkę z papierosami!
- A to ci bohater!
słowa kluczowe:
Tekst od Bartłomieja.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
- Panie, co to za awantury? O co panu chodzi?
- Czy tu jest ...?
- Tu jest PKU.
- No tak, PKO!
- Tu jest Powiatowa Komenda Uzupełnień - PKU.
- Niech będzie KKO, ja chcę walczyć, rozumiecie? Ja chcę oddać moją krew do zbadania! Ja chcę oddać moje życie!
- Ale o co panu chodzi?
- Dlaczegoście me złamali?
- Kto? I co panu złamali?
- Jak to co?! Traktat Wersalski! To jest proszę pana pakt bestialski! Dlaczego pan pozwolił na to?
- Co pan chce ode mnie? Jestem tylko szefem biura.
- Tak, pan tu siedzi proszę pana, a Niemcy się zbroją! Dwanaście korpusów przygotowują! A ja sam jestem korpus - mam głowę, nogi i po środku korpus! Jeszcze jedenaście takich jak ja i już będziemy im równi! Dlaczegoście mnie nie wołali do zaciągu? Ja chcę strzelać. To ja sam przychodziłem do zaciągu bez waszego pociągu! Już przestałem być pacyfista, to jest rzecz oczywista, bo ja chcę strzelać! Co to jest, granda! Żeby nie iść na takiego traktata...
- Ależ panie Wersalski...
- Co za Wersalski... Tartak jestem, te... Traktat Wersalski, o to me chodzi!
- Mówcie krótko i węzłowato. O co wam chodzi?
- O to chodzi, że nikt nie chodzi, tylko ja chcę chodzić! Czy wy wiecie, co się dzieje? Anglia robi pancerniki, Francja robi podwody, Włochy już robią w powietrze, Sowiety robią na Kremyl, Hiszpania robi w Portugalię, a my co? Nic! Ja się chcę zapisać!
- Na jakiej podstawie?
- No, zerwali mnie traktat...
- Kto panu zerwał?
- Moi sąsiedzi, psiakrew! Niemcy! My się musimy zbroić, rozumie pan? Beryk Josylewicz (?) to był mój wujaszek, on mnie mówił zawsze - nie daj się, bo jak nie, to ciebie dadzą! Dlatego ja chcę strzelać! Jak wy mi nie zaciągniecie, to ja się pójdę bić z Arabamy! My się musimy zbroić!
- O co panu, do licha, chodzi?
- Mnie chodzi proszę pana o to, że ja chcę walczyć! Ja chcę strzelać, ja chcę być ranny, ja chcę być inwalida!
- Ależ po co i na co to panu wszystko?
- Bo ja nie mam na chleb, pan rozumie? Ja chcę dostać koncesję na budkę z papierosami!
- A to ci bohater!