piosenka:
Nie! Nie! Ja żenić nie chcę się
327
tytuł:
Nie! Nie! Ja żenić nie chcę się
gatunek:
piosenka
muzyka:
słowa:
Jestem rad, że żyję sam
O panienki mało dbam
Bo panienka, to nie żart
Sprawia strat, dużo strat
Na policzkach puder ma
A na głowie szczury dwa
Zaś, gdzie braknie piękny kształt
Watę pcha na gwałt
Bo gdy weźmiesz z panną ślub
Mężu, wszystko to mi kup
A gdy bocian zjawi się
To znów praca czeka cię
W nocy słyszysz: ”Mężu, wstać!”
Musisz dziecku papu dać
Nie zrób tego, jeśliś kiep
To pięścią wali w łeb
Mój przyjaciel, dobry Zdziś
Piękną żonę ma już dziś
I choć ma trzydzieści lat
Wygląd ma, jak stary dziad
Pół tuzina córek ma
Każdej posag zebrać trza
Więc gdy starość zbliży się
To, bracie, powieś się
O was, mężczyzn, mówię wam
Ja opinię taka mam,
Że ryzykujecie (nam?)
Samiście niewart nas
Zamiast towarzyszyć nam,
W knajpach rozprawiacie tam,
Zamiast z nami dzielić los,
Powiększacie cios.
O panienki mało dbam
Bo panienka, to nie żart
Sprawia strat, dużo strat
Na policzkach puder ma
A na głowie szczury dwa
Zaś, gdzie braknie piękny kształt
Watę pcha na gwałt
Oj, nie, nie, nie
Ja żenić nie chcę się
Ani o tem marzyć mi się chce
Bo panienki miłe, jak aniołki są
Po weselu z mężów swoich skórę drą
Oj, nie, nie, nie
Ja żenić nie chcę się
Ani o tem marzyć mi się chce
Jak ze złości, bez litości
Garnkiem męża ”buch!”
Naprawdę, dziś się żenić może tylko zuch
Bo gdy weźmiesz z panną ślub
Mężu, wszystko to mi kup
A gdy bocian zjawi się
To znów praca czeka cię
W nocy słyszysz: ”Mężu, wstać!”
Musisz dziecku papu dać
Nie zrób tego, jeśliś kiep
To pięścią wali w łeb
Mój przyjaciel, dobry Zdziś
Piękną żonę ma już dziś
I choć ma trzydzieści lat
Wygląd ma, jak stary dziad
Pół tuzina córek ma
Każdej posag zebrać trza
Więc gdy starość zbliży się
To, bracie, powieś się
(zwrotka państwa Żuchowskich - od Iwony)
Posłuchaj, ty zuchwały kawalerze, co ja ci teraz zaśpiewam:
O was, mężczyzn, mówię wam
Ja opinię taka mam,
Że ryzykujecie (nam?)
Samiście niewart nas
Zamiast towarzyszyć nam,
W knajpach rozprawiacie tam,
Zamiast z nami dzielić los,
Powiększacie cios.

Objaśnienia:
1)
na głowie szczury
-
Wałeczki upinane z boku głowy (od Iwony)
2)
kiep
-
głupek, niedorajda, niezdara, nierozgarnięty
Przepisał Bartłomiej.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Frania Żuchowska
Edward Żuchowski
na organach Walenty Bonk
⋯ ※ ⋯
Jordan ze zbiorów:
jakej (archive.org) 0:00
0:00
O panienki mało dbam
Bo panienka, ... żal
Sprawia strat, dużo strat
Na policzkach puder ma
A na głowie ... (pióry?) dwa
Zaś, gdy braknie piękny kształt
Watę pcha na gwałt
Ref.
Oj, nie, nie, nie
Ja żenić nie chcę się
Ani o tem
Marzyć mi się chce
Bo panienki miłe, jak aniołki są
Po weselu z mężów swoich skórę drą
Oj, nie, nie, nie
Ja żenić nie chcę się
Ani o tem
Marzyć mi się chce
Jak ze złości, bez litości
Garnkiem męża "buch!"
Naprawdę, dziś się żenić może
Tylko zuch
Bo gdy weźmiesz z panną ślub
Mężu, wszystko ... kup
A gdy bocian zjawi się
To znów praca czeka cię
W nocy słyszysz: "Mężu, wstać!"
Musisz dziecku papu dać
Nie zrób tego, jeśliś kiep
To pięścią wal jej (?) w łeb
Ref. Oj, nie...
Mój przyjaciel, dobry Zdziś
Piękną żonę ma już dziś
I choć ma trzydzieści lat
Wygląd ma jak stary dziad
Pół tuzina córek ma
Każdej posag zebrać czas
Więc gdy starość zbliży się
To, bracie, powieś się
Ref. Oj, nie...
co do w.7 na pewno nie pióry (słyszę raczej szczury/sznury - co raczej est mało prawdopodobne, a co też można mieć na głowie panna? poza włosami, kapeluszem...)
https://archive.org/details/78_ja-nie-chc-robi-i-dont-want-to-work_frank-wojnarowski-orch-f-wojnarowski_gbia0235093a
Posłuchaj, ty zuchwały kawalerze, co ja ci teraz zaśpiewam:
O was, mężczyzn, mówię wam
Ja opinię taka mam,
Że ryzykujecie (nam?)
Samiście niewart nas
Zamiast towarzyszyć nam,
W knajpach rozprawiacie tam,
Zamiast z nami dzielić los,
Powiększacie cios.
Refren ten sam - z zamianą męża na żonę. Jak zwykle, jakość polszczyzny pozostawia wiele do życzenia.
Otóż były to podkładki pod włosy, na których układało się elegancką fryzurę. Zwane były też pompadurami lub mniej elegancko właśnie szczurami (!).