Na weselu (Robak, Kapinos)
480
tytuł:
Na weselu (Robak, Kapinos)
muzyka:
słowa:
info:
jako autorów wymieniono Robak i Kapinos
Tatuś i mamusia do szkoły mnie gonią,
A ja za pannami, aż się płoty łomiom (łamią)
Aż się płoty łomiom, bramy otwierają,
Bo wszystkie panienki mnie się podobają.
Myślałaś, dziewczyno, że ja w owsie szalał,
A ja o konisia, bo mnie okulawiał.
Myślałaś, dziewczyno, że ja w owsie stoję.
Ja cię mam w kieszeni i urodę twoję.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę kowala
Bo ten kowal młotem bije,
Co zarobi, to przepije
Nie chcę, nie chcę, nie chcę kowala.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę ja skrzypka,
Bo ten skrzypek stale grywa,
Mało kiedy w domu bywa.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę ja skrzypka.
Gdzie wesele, tam muzyka,
Na muzykę idzie, na muzykę idzie każda dziewka.
Po weselu poprawiny
Za parę miesięcy, za parę miesięcy będą chrzciny.
19.07.2019
Przepisała Iwona.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
A ja za pannami, aż się płoty łomiom (łamią)
Aż się płoty łomiom, bramy otwierają,
Bo wszystkie panienki mnie się podobają.
Myślałaś, dziewczyno, że ja w owsie szalał,
A ja o konisia, bo mnie okulawiał.
Myślałaś, dziewczyno, że ja w owsie stoję.
Ja cię mam w kieszeni i urodę twoję.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę kowala
Bo ten kowal młotem bije,
Co zarobi, to przepije
Nie chcę, nie chcę, nie chcę kowala.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę ja skrzypka,
Bo ten skrzypek stale grywa,
Mało kiedy w domu bywa.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę ja skrzypka.
Nie (?) wesele dla muzyka,
Na muzyka idzie, na muzyka idzie każda dziewka.
Po weselu poprawiny
Za parę miesięcy, za parę miesięcy będą chrzciny.