Kłopoty pani
535
tytuł:
Kłopoty pani
gatunek:
polka
muzyka:
oryginał z:?
1948 roku
słowa:
I karmiła ją co dnia
Chciała by, jak będzie duża
Niosła jajka na raz dwa
Kura, kiedy już dorosła
Na co inne miała chęć
Jajek wcale jej nie zniosła
Bo to kogut był, psia kręć
Hop, siup! raz, dwa, trzy
Zamknij okna, otwórz drzwi
Hop, siup! raz i dwa
Harmonija gra
Miała mama młodą kozę
Miotłę jej dawała jeść
Chciała potem kozę sprzedać
Wziąć talarów za nią sześć
Koza jednak - głupie zwierzę
Gdy już miotły miała dość
Nikt by temu nie uwierzył
Zdechła mamie, jak na złość
Miała mama swoją karę
Chciała jechać na niej w świat
Wszystko w środku było stare
Miało chyba ze sto lat
Wsiadła mama, zakręciła
Kara poszła w tył i w przód
Pół chałupy rozwaliła
Został potem tylko kurz
06.08.2019
Tekst od Bartłomieja.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
I karmiła ją co dnia
Chciała by, jak będzie duża
Niosła jajka na raz dwa
Kura, kiedy już dorosła
Na co inne miała chęć
Jajek wcale jej nie zniosła
Bo to kogut był, psia ...
Hop, siup! raz, dwa, trzy
Zamknij okna, otwórz drzwi
Hop, siup! raz i dwa
Harmonija gra
Miała mama młodą kozę
Miotłę jej dawała jeść
Chciała potem kozę sprzedać
Wziąć talarów za nią sześć
Koza jednak - głupie zwierzę
Gdy już miotły miała dość
Nikt by temu nie uwierzył
Zdechła mamie, jak na złość
Hop, siup! raz, dwa, trzy
Zamknij okna, otwórz drzwi
Hop, siup! raz i dwa
Harmonija gra
Miała mama swoją karę (?)
Chciała jechać na niej w świat
Wszystko w środku było stare
Miało chyba ze sto lat
Wsiadła mama, zakręciła
Kara (?) poszła w tył i w przód
Pół chałupy rozwaliła
Został potem tylko kurz
Hop, siup! raz, dwa, trzy
Zamknij okna, otwórz drzwi
Hop, siup! raz i dwa
Harmonija gra