«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Gdyby 376

tytuł:

Gdyby

gatunek:
slowfox
muzyka:
słowa:

Mówi się najczęściej,
że tak zwane szczęście
człowiek sobie musi wykuć sam.
Że jak kwiat paproci, kwitnie ono tu i tam.
Ale w gruncie rzeczy
wszystko temu przeczy,
wiemy że z tym szczęściem nie jest tak
nieraz myślę o tym, czego mi do szczęścia brak.

Gdyby ujrzeć przez zamglone okno,
jak Aleje w deszczu mokną,
Boże mój!
Gdyby szary gołąb mi do ucha
po warszawsku znów zagruchał,
Boże mój!

Gdyby z bramy wyjść - i w tym momencie
ujrzeć tramwaj na zakręcie
i móc w biegu wskoczyć doń.
Gdyby - w tym tkwi właśnie problem ten -
szczęście, a to przecież tylko sen.

Los człowiekiem rządzi,
po omacku błądzi
i przez życie idzie każdy z nas,
a nad nami stale ten nieubłagany czas.
Nic go nie zatrzyma,
jeszcze jedna zima
białym szronem ci okryła skroń.
Uleciało szczęście, jak najtańszych perfum woń.

Gdyby mieć swój własny dach nad głową
za 5 złotych tygodniowo,
Boże mój!
Gdyby zbudzić się pewnego rana
znowu młodym, proszę pana,
Boże mój!

Gdyby dni przed sobą mieć beztroskie
i dziewczynę, rany boskie,
móc pokochać pierwszy raz.
Gdyby - w tym tkwi właśnie problem ten -
że szczęście to właściwie tylko sen.

                            
                            
Objaśnienia:
1) Aleje Ujazdowskie
-
w piosence polskiej zazwyczaj Aleje Ujazdowskie, ulica w Warszawie

Tekst od Iwony.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2019-09-01 22:24
Mówi się najczęściej,
że tak zwane szczęście
człowiek sobie musi wykuć sam.
Że jak kwiat paproci, kwitnie ono tu i tam.
Ale w gruncie rzeczy
wszystko temu przeczy,
wiemy że z tym szczęściem nie jest tak
nieraz myślę o tym, czego mi do szczęścia brak.
Gdyby ujrzeć przez zamglone okno,
jak Aleje w deszczu mokną,
Boże mój!
Gdyby szary gołąb mi do ucha
po warszawsku znów zagruchał,
Boże mój!
Gdyby z bramy wyjść - i w tym momencie
ujrzeć tramwaj na zakręcie
i móc w biegu wskoczyć doń.
Gdyby - w tym tkwi właśnie problem ten -
szczęście, a to przecież tylko sen.
Los człowiekiem rządzi,
po omacku błądzi
i przez życie idzie każdy z nas,
a nad nami stale ten nieubłagany czas.
Nic go nie zatrzyma,
jeszcze jedna zima
białym szronem ci okryła skroń.
Uleciało szczęście, jak najtańszych perfum woń.
Gdyby mieć swój własny dach nad głową
za 5 złotych tygodniowo,
Boże mój!
Gdyby zbudzić się pewnego rana
znowu młodym, proszę pana,
Boże mój!
Gdyby dni przed sobą mieć beztroskie
i dziewczynę, rany boskie,
móc pokochać pierwszy raz.
Gdyby - w tym tkwi właśnie problem ten -
że szczęście to właściwie tylko sen.

Aleje - to Aleje Ujazdowskie
Rabin 2022-03-28 22:08
Czy słowa nie są autorstwa samego Konarskiego?
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

 Wykonawcy: 

Posłuchaj sobie

0:00
0:00
druga strona - audio:
„Drynda warszawska”
Podobne teksty:
Wczoraj widziałem cię we śnie 2
Biją dzwony 2
Góry za mgłą 2
Jak błękitny sen 2
inc: Nie wiem, czy to jest marzenie 2
Jak we śnie (?, Machniewicz) 2
Mój sen o tobie 2
Pamiętam ciche, jasne, złote dnie 2