Gruba Nuda
1144
tytuł:
Gruba Nuda
When Yuba Plays the Rhumba on the Tuba (When Yuba Plays The Tuba Down In Cuba)
gatunek:
foxtrot
muzyka:
oryginał z:?
1931 roku
słowa:
pochodzenie:?
scena:
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Powiada do mnie dzisiej rano ”moja luba,
to tak nie pójdzie dłużej, trudno jesteś gruba”.
Przez cztery lata byłam chuda,
nagle co się stało? Cuda!
Ale czekaj, czekaj, czekaj,
wiemy dobrze, kto to robi - to ta ruda!
Ale to ze mną wam tak łatwo się nie uda!
To taka próba mówić mnie, że jestem gruba
a gdzie on widzi to od pięty aż do czuba?
To na to chyba trzeba lupy,
żeby mnie, co nie jem zupy
ale wiemy, wiemy, wiemy,
to ta ruda małpa jest ta gruba lupa
On przez nią mnie tak widzi
co za luba grupa.
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Żeby powiedzieć nagle mnie, że jestem gruba,
a przecież linia to jest cała moja chluba.
Przez cztery lata byłam chuda,
nagle przyszła jedna ruda
jestem gruba, gruba, gruba
a ta ruda to jest przecież jego zguba.
A teraz może do mnie mówić, jak do słupa
Lecz jak pożegnam go - tylko jako trupa.
To nie jest wszystko.
On dziś żałuje, że ożenił się z artystką.
Po czterech latach widzi sam, że to był sen.
I akuratnie teraz mój dziubasek budzi się...
i dziś, niestety,
sam widzi to, że innej trzeba mu kobiety,
bo ja mam jeszcze defekt ten, że mu życie ze mną szkodzi,
jego teatr nie obchodzi
jednem słowem nudzi się.
Proszę uważać:
więc nie tylko jestem gruba,
dochodzi nuda,
taki pomysł to jest chluba?
przez cztery lata byłam chuda,
nagle czary, nagle cuda
Ale czekaj, czekaj, czekaj,
wiemy dobrze, kto to robi - to ta ruda.
Pytanie tylko, czy to wam się ze mną uda?
Bo przecież jemu nie wystarcza sama gruba
jest jeszcze nuda, że to razem niby zguba
ja teraz jestem gruba nuda,
a ta ruda chuda - chluba
ale wiemy, wiemy, wiemy,
to nie on, to ona jest ta gruba lupa
On przez nią tak mnie widzi
co za luba grupa.
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Bo albo nuda - to rozumiem - albo gruba
a tak to widać, że to wszystko jedna próba
latami widział we mnie cuda
nagle przyszła jedna ruda
jestem gruba, jestem nuda,
a ta ruda to jest przecież jego zguba.
A teraz może do mnie mówić jak do słupa,
a jutro ujrzy u swych drzwi grubego trupa.
ale wiemy, wiemy, wiemy,
to nie on, to ona jest ta gruba lupa
On przez nią tak mnie widzi
co za luba grupa.
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Bo albo nuda - to rozumiem - albo gruba
a tak to widać, że to wszystko jedna próba
latami widział we mnie cuda
nagle przyszła jedna ruda
jestem gruba, jestem nuda,
a ta ruda to jest przecież jego zguba.
A teraz może do mnie mówić jak do słupa,
a jutro ujrzy u swych drzwi grubego trupa.
24.07.2020
słowa kluczowe:
Przepisała Iwona.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj na 
Etykiety płyt
Podobne teksty:
 | Gruba baba 2 |
| Nadto gruba jest 2 |
| Ty jesteś inna 2 |
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Powiada do mnie dzisiej rano "moja luba,
to tak nie pójdzie dłużej, trudno jesteś gruba".
Przez cztery lata byłam chuda,
nagle co się stało? Cuda!
Ale czekaj, czekaj, czekaj,
wiemy dobrze, kto to robi - to ta ruda!
Ale to ze mną wam tak łatwo się nie uda!
To taka próba mówić mnie, że jestem gruba
a gdzie on widzi to od pięty aż do czuba?
To na to chyba trzeba lupy,
żeby mnie, co nie jem zupy
ale wiemy, wiemy, wiemy,
to ta ruda małpa jest ta gruba lupa
On przez nią mnie tak widzi
co za luba grupa.
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Żeby powiedzieć nagle mnie, że jestem gruba,
a przecież linia to jest cała moja chluba.
Przez cztery lata byłam chuda,
nagle przyszła jedna ruda
jestem gruba, gruba, gruba
a ta ruda to jest przecież jego zguba.
A teraz może do mnie mówić, jak do słupa
Lecz jak pożegnam go - tylko jako trupa.
To nie jest wszystko.
On dziś żałuje, że ożenił się z artystką.
Po czterech latach widzi sam, że to był sen.
I akuratnie teraz mój dziubasek budzi się...
i dziś, niestety,
sam widzi to, że innej trzeba mu kobiety,
bo ja mam jeszcze defekt ten, że mu życie ze mną szkodzi,
jego teatr nie obchodzi
jednem słowem nudzi się.
Proszę uważać:
więc nie tylko jestem gruba,
dochodzi nuda,
taki pomysł to jest chluba?
przez cztery lata byłam chuda,
nagle czary, nagle cuda
Ale czekaj, czekaj, czekaj,
wiemy dobrze, kto to robi - to ta ruda.
Pytanie tylko, czy to wam się ze mną uda?
Bo przecież jemu nie wystarcza sama gruba
jest jeszcze nuda, że to razem niby zguba
ja teraz jestem gruba nuda, a ta ruda chuda - chluba
ale wiemy, wiemy, wiemy,
to nie on, to ona jest ta gruba lupa
On przez nią tak mnie widzi
co za luba grupa.
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
Co za bezczelność!
To się kończy świat.
Bo albo nuda - to rozumiem - albo gruba
a tak to widać, że to wszystko jest na próba
latami widział we mnie cuda
nagle przyszła jedna ruda
jestem gruba, jestem nuda,
a ta ruda to jest przecież jego zguba.
A teraz może do mnie mówić jak do słupa,
a jutro ujrzy u swych drzwi grubego trupa.
https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/mira-ziminska-sygietynska-rozpusta-w-oparach-alkoholu-szalenstwa-szalbierstwa/vwn5slj,681c1dfa
w.72 że to wszystko jedna próba
https://youtu.be/akI90QTfz5U