Pogonię ja woły
825
tytuł:
Pogonię ja woły
gatunek:
krakowiak
muzyka:
słowa:
Na Jasiowe doły,
Niech jedzą oboje
Jasiowe i moje.
Już moje podjadły,
a Jasiowe ryczo,
Nie byłam, nie będę
jego niewolnico.
A het tam na polu
ogród murowany
a kto go murował
Jasio mój kochany
A w tym ogródeczku
czerwone gwoździki
Zaprzęgaj , dokładaj
te wrone koniki
Jakże mam zakładać
kiedy się plątają
ciężki żal dziewczynie
kiedy jej ślub dają
Przyszła do kościoła
siadła za ławkami
co spojrzy na panny
obleje się łzami
Wyszła z kościołeńka
już ja nie panienka
świeci się, błyszczy się
na głowie siateńka
Siatkoż, moja siatko
ciężysz mi na głowie
Wianuszku kochany
już mi nic po tobie
15.10.2020
słowa kluczowe:
Tekst od Andrzeja.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
Etykiety płyt
Pogonię ja woły
Na Jasiowe doły,
Niech jedzą oboje
Jasiowe i moje.
Już moje podjadły,
a Jasiowe ryczo,
Nie byłam, nie będę
jego niewolnico.
A hej tam a polu
ogród murowany
a kto go murował
Jasio mój kochany
A w tym ogródeczku
czerwone gwoździki
Zaprzęgaj , dokładaj
te wrone koniki
Jakże mam zakładać
kiedy się plątają
ciężki żal dziewczynie
kiedy jej / jeść nie dają
Przyszła do kościoła
siadła za ławkami
co spojrzy na panny
obleje się łzami
Wyszła z kościołeńka
już ja nie panienka
świeci się, błyszczy się
na głowie siateńka
Siatkoż moja siatko
ciężysz mi na głowie
Januszku kochany
już mi nic po tobie