«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Kasia (piosenka) 1856

tytuł:

Kasia (piosenka)

gatunek:
polka
muzyka:
słowa:

Ja bym tobie, Kasiu, na skrzypkach przygrywał,
w lesie najpiękniejsze kwiatki bym ci zrywał.
Obyś ty, Kasieńku, jeno mnie zechciała
i czasem przy studni buziaczka mi dała.

Buziaczka przy studni, bo ja przy stodole
jak cię złapię kiedy, to sobie pozwolę.
Pozwolę ja sobie oświadczyć się tobie,
żebyś była moja, i wesele zrobię.

Ale ja cóś widzę, że ci Szymek w głowie,
którego chcesz pojąć, niech ci serce powie.
Szymek jest na gębie trochę przydziobany,
a ja za to chłopak jestem jak ulany.

Szymek ma chałupę i jedną krowinę,
nie powinien mrugać na taką dziewczynę.
Ja mam krów aż cztery i konia dobrego,
wieprza jak się patrzy i cielę do tego.

Ja mam domek biały i pięć morgów pola,
mam se na czem robić, taka moja dola.
Zostań moja, Kasiu, a ja tobie za to
synka obiecuję, choć na przyszłe lato.

Lepiej mnie się trzymaj, nie kochaj się w gapie,
co ledwo swe imię, jak kura nadrapie.
Bo ja, jak napiszę piórem na papierze,
to nikt nie przeczyta, aż wójta łoświeżę.

Kochaj mnie, Kasieńko, bom chłopak uczony,
takiej, jak ty właśnie, potrzeba mi żony.
Lepiej, Kasiu, wybierz mnie za męża sobie,
a nie pożałujesz tego ani w grobie.

Przepisała Iwona.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2020-10-19 16:28
Ja bym tobie, Kasiu, na skrzypkach przygrywał,
w lesie najpiękniejsze kwiatki bym ci zrywał.
Obyś ty, Kasieńku, jeno mnie zechciała
i czasem przy studni buziaczka mi dała.
Buziaczka przy studni, bo ja przy stodole
jak cię złapię kiedy, to sobie pozwolę.
Pozwolę ja sobie oświadczyć się tobie,
żebyś była moja, i wesele zrobię.
Ale ja cóś widzę, że ci Szymek w głowie,
którego chcesz pojąć, niech ci serce powie.
Szymek jest na gębie trochę przydziobany,
a ja za to chłopak jestem jak ulany.
Szymek ma chałupę i jedną krowinę,
nie powinien mrugać na taką dziewczynę.
Ja mam krów aż cztery i konia dobrego,
wieprza jak się patrzy i cielę do tego.
Ja mam domek biały i pięć morgów pola,
mam se na czem robić, taka moja dola.
Zostań moja, Kasiu, a ja tobie za to
synka obiecuję, choć na przyszłe lato.
Lepiej mnie się trzymaj, nie kochaj się w gapie,
co ledwo swe imię, jak kura nadrapie.
Bo ja, jak napiszę piórem na papierze,
to nikt nie przeczyta, aż wójta łoświeżę.
Kochaj mnie, Kasieńko, bom chłopak uczony,
takiej, jak ty właśnie, potrzeba mi żony.
Lepiej, Kasiu, wybierz mnie za męża sobie,
a nie pożałujesz tego ani w grobie.
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

Posłuchaj sobie

⋯ ※ ⋯
Columbia seria F
kat: 18339-F mx: 109987
ze zbiorów:
jakej (archive.org)
0:00
0:00
druga strona audio:
„Musisz wódkę pić”
Etykiety płyt
Kasia (piosenka)
Kt: 18339-F
Mx: 109987
Podobne teksty:
Za lasem 3
Szczęśliwa Zosia 3
Mój złoty koralu 3
Będziemy się bawili 3
Kominiarczyk 3
Chłopskie zaręczyny 3
Nasz oberek 3
Oberek kujawiak 3