Krakowiaki Stacha 422

tytuł:

Krakowiaki Stacha

gatunek:

krakowiak

muzyka:

???

słowa:

???

A widzisz Marysiu

Ten kamień za wodą

Jak on tu przypłynie

Ożenię się z tobą

Gdzieś ty Wojtku widział

Żeby kamień pływał

Ja cię nie prosiła

Żebyś u mnie bywał

Z tamtej strony wody

Stoi chłopiec młody

Żebym go dostała

Chodziłabym w środy

Chodziłabym w piątki

Żebym go dostała

Na zielone świątki

Czarne oczka, czarne

To do siebie maja

Że się kochać każą

I chętnie kochają

A ze wszystkich milsze

Niebieskie oczęta

Gdy raz pokochają

Miłość dla nich święta

Z tamtej strony młyna

Kwitnie jarzębina

Spodobała mi się

Młynarza dziewczyna

Nie tak ta dziewczyna

Jak jej czarne oczy

Gdy ich nie zobaczę

Nie mogę spać w nocy

W poniedziałek, wtorek

Środa, czwartek, piątek

(Dosyć krakowiaków?)

Będzie na początek

09.09.2021

Przepisał Daniel B.

Legenda:

inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu

abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie

abc ^(abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza

(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Basia 2022-01-25 20:23

Krakowiaczek ci ja - Stanisław Mermel
https://archive.org/details/78_krakowiaczek-ci-ja_stanislaw-mermel_gbia0402241a

Kasia opłakuje Jasia - Stanisław Mermel
https://archive.org/details/78_kaia-oplakuje-jaia_stanislaw-mermel_gbia0402241b

Daniel B 2024-09-26 15:00

A widzisz Marysiu
Ten kamień za wodą
Jak on tu przypłynie
Ożenię się z tobą

Gdzieś ty Wojtku widział
Żeby kamień pływał
Ja cię nie prosiła
Żebyś tu nie bywał

Z tamtej strony wody
Stoi chłopiec młody
Żebym go dostała
Chodziłabym w środy (?)

Chodziłabym w środy
Chodziłabym w piątki
Żebym go dostała
Na zielone świątki

Czarne oczka, czarne
To do siebie maja
Że się kochać każą
I chętnie kochają

A ze wszystkich milczeń(?)
Niebieskie oczęta
Gdzie raz pokochają
Miłość dla nich święta

Z tamtej strony młyna
Kwitnie jarzębina
Hodował (....)
Młynarza dziewczyna

Nie tak ta dziewczyna
Jak i czarne oczy
Gdzie ich nie zobaczę
Nie mogę spać w nocy

W poniedziałek, wtorek
Środa, czwartek, piątek
(....)
Będzie na początek

Dodaj komentarz