piosenka:
Piosenka o młodej żonie
223
tytuł:
Piosenka o młodej żonie
gatunek:
walc
muzyka:
słowa:
Dobrze mi było na bożym świecie
Żyłem spokojnie, jak jaki (ptak?)
Niejakiś diabeł skusił mnie przecie
Szepnął do ucha: ”Żony brak”.
Więc młodą panienkę wziął żech za żonę,
Już tylko został ze mnie cień,
Ciężkie me życie i uprzykrzone,
Ona mnie męczy w nocy i w dzień.
Już nie raz byłem strasznie zmęczony,
Spoczywam w łóżku w słodkim śnie,
Więc co godzina słyszę głos żony
”Nie śpij, fujaro, słuchaj mnie”.
Łoj, to małżeństwo to coś strasznego,
Jam dziś pozbawion wszelkich sił.
Łoj, co się stało z chłopa zdrowego,
Bom kiedyś silny i zdrowy był.
Więc wkrótce żona wzięła bortnika,
Mówiła, że chce pomóc mi.
Powoli smutek w mem sercu znika,
Dzisiaj spokojnie człowiek śpi.
Miałem chłopczyka tak maleńkiego,
Bortnik go bawił prawie wciąż.
Chłopiec podobny nawet do niego,
To mnie nie dziwi, boś jej mąż.
Więc tu nauka taka wynika:
Kto młodą żonę mieć by chciał,
Niech na mieszkanie weźmie bortnika,
A będzie sobie dobrze spał.
Żyłem spokojnie, jak jaki (ptak?)
Niejakiś diabeł skusił mnie przecie
Szepnął do ucha: ”Żony brak”.
Więc młodą panienkę wziął żech za żonę,
Już tylko został ze mnie cień,
Ciężkie me życie i uprzykrzone,
Ona mnie męczy w nocy i w dzień.
Już nie raz byłem strasznie zmęczony,
Spoczywam w łóżku w słodkim śnie,
Więc co godzina słyszę głos żony
”Nie śpij, fujaro, słuchaj mnie”.
Łoj, to małżeństwo to coś strasznego,
Jam dziś pozbawion wszelkich sił.
Łoj, co się stało z chłopa zdrowego,
Bom kiedyś silny i zdrowy był.
Więc wkrótce żona wzięła bortnika,
Mówiła, że chce pomóc mi.
Powoli smutek w mem sercu znika,
Dzisiaj spokojnie człowiek śpi.
Miałem chłopczyka tak maleńkiego,
Bortnik go bawił prawie wciąż.
Chłopiec podobny nawet do niego,
To mnie nie dziwi, boś jej mąż.
Więc tu nauka taka wynika:
Kto młodą żonę mieć by chciał,
Niech na mieszkanie weźmie bortnika,
A będzie sobie dobrze spał.
17.10.2022
Objaśnienia:
1)
bortnik
-
(ang. boarder) lokator, najemca pokoju
słowa kluczowe:
Przepisała Iwona.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Żyłem spokojnie, jak jaki ( ...?)
Niejakiś diabeł skusił mnie przecie
Szepnął do ucha "Żony brak".
Więc młodą panienkę wziął żech za żonę,
Już tylko został ze mnie cień,
Ciężkie me życie i uprzykrzone,
Ona mnie męczy w nocy i w dzień.
Już nie raz byłem strasznie zmęczony,
Spoczywam w łóżku w słodkim śnie,
Więc co godzina słyszę głos żony
"Nie śpij, fujaro, słuchaj mnie".
Łoj, to małżeństwo to coś strasznego,
Jam dziś pozbawion wszelkich sił.
Łoj, co się stało z chłopa zdrowego,
Bom kiedyś silny i zdrowy był.
Więc wkrótce żona wzięła bortnika,
Mówiła, że chce pomóc mi.
Powoli smutek w mem sercu znika,
Dzisiaj spokojnie człowiek śpi.
Miałem chłopczyka tak maleńkiego,
Bortnik go bawił prawie wciąż.
Chłopiec podobny nawet do niego,
To mnie nie dziwi, boś jej mąż.
Więc tu nauka taka wynika:
Kto młodą żonę mieć by chciał,
Niech na mieszkanie weźmie bortnika,
A będzie sobie dobrze spał.
Czy tu bortnik oznacza pszczelarza? Bo tylko takie wyjaśnienie znam (prawidłowo powinno być bartnik od barci). W Hameryce wszystko jest możliwe...
Jeśli pojawiają się Państwu problemy z publikowaniem komentarzy, proszę o zrzuty ekranu na adres: kierownik@staremelodie.pl
Za utrudnienia przepraszam.