«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Mój Pedro 173


Mój Pedro pierścień mi dał,
Gdy odjeżdżał, zdaje się, w sobotę.
Mój głupi Pedro się bał,
Że nie przyjmę go, bo nie jest złoty.
Powiedział wtedy mi tak:
”Miłości mojej to znak”.
Nazwał mnie swą narzeczoną
Mówił, że zostanę żoną,
Kiedy tylko wróci do mnie znów.

I minął tydzień, i miesiąc cały,
A ja spoglądam co dzień na pierścionek mały.
A może Pedro zapomniał o mnie?
To niemożliwe, przecież kocham go ogromnie.
Nie jestem smutną, ani zmartwioną,
Powiedział przecież, że zostanę jego żoną.
Więc za parę dni, wiem, otworzy drzwi
I chwyci mnie, spłakaną, w swe ramiona.
W najbliższy dzionek, po swój pierścionek
Na pewno przyjdzie ukochany Pedro mój.

Mój Pedro, lat będzie trzy,
Jak odjechał, zdaje się, w sobotę.
Mój Pedro dał wtedy mi
Pierścień, który błyskał się, jak złoty.
Gdy spadła tysiączna łza ,
Mój pierścień pokryła rdza,
Boże, co mój Pedro powie,
Gdy się tylko o tem dowie,
A już wkrótce do mnie wrócić ma.

I przeminęły trzy lata całe
Ja co dzień patrzę na pierścionek zardzewiały.
A może Pedro zapomniał o mnie?
To niemożliwe, przecież kocham go ogromnie.
Nie jestem smutną, ani zmartwioną,
Powiedział przecież, że zostanę jego żoną.
Więc za parę dni, wiem, otworzy drzwi
I chwyci mnie, spłakaną, w swe ramiona.
W najbliższy dzionek, po swój pierścionek
Na pewno przyjdzie ukochany Pedro mój.

Przepisała Iwona.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Iwona 2023-07-07 16:12
Mój Pedro pierścień mi dał,
Gdy odjeżdżał, zdaje się, w sobotę.
Mój głupi Pedro się bał,
Że nie przyjmę go, bo nie jest złoty.
Powiedział wtedy mi tak:
"Miłości mojej to znak".
Nazwał mnie swą narzeczoną
Mówił, że zostanę żoną,
Kiedy tylko wróci do mnie znów.

I minął tydzień, i miesiąc cały,
A ja spoglądam co dzień na pierścionek mały.
A może Pedro zapomniał o mnie?
To niemożliwe, przecież kocham go ogromnie.
Nie jestem smutną, ani zmartwioną,
Powiedział przecież, że zostanę jego żoną.
Więc za parę dni, wiem, otworzy drzwi
I chwyci mnie, spłakaną, w swe ramiona.
W najbliższy dzionek, po swój pierścionek
Na pewno przyjdzie ukochany Pedro mój.

Mój Pedro, lat będzie trzy,
Jak odjechał, zdaje się, w sobotę.
Mój Pedro dał wtedy mi
Pierścień, który błyskał się, jak złoty.
Gdy spadła tysiączna łza ,
Mój pierścień pokryła rdza,
Boże, co mój Pedro powie,
Gdy się tylko o tem dowie,
A już wkrótce do mnie wrócić ma.

I przeminęły trzy lata całe
Ja co dzień patrzę na pierścionek zardzewiały.
A może Pedro zapomniał o mnie?
To niemożliwe, przecież kocham go ogromnie.
Nie jestem smutną, ani zmartwioną,
Powiedział przecież, że zostanę jego żoną.
Więc za parę dni, wiem, otworzy drzwi
I chwyci mnie, spłakaną, w swe ramiona.
W najbliższy dzionek, po swój pierścionek
Na pewno przyjdzie ukochany Pedro mój.
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

 Wykonawcy: 

Posłuchaj sobie

⋯ ※ ⋯
akompaniuje Juliusz Gabel
nagrano 15.05.1933 r.
⋯ ※ ⋯
Columbia seria DM
kat: DM. 1733 b. mx: WJ. 412
0:00
0:00
druga strona - audio:
„Ta co pan buja”
Etykiety płyt
Mój Pedro
Kt: DM. 1733 b.
Mx: WJ. 412