Linguaphone - kurs polski lekcja 30
130
tytuł:
Linguaphone - kurs polski lekcja 30
Radio (Radjo)
gatunek:
nauka języka
muzyka:
oryginał z:?
1931 roku
słowa:
Radjo jest jednym z najwspanialszych wynalazków dwudziestego wieku. Przestrzeni już niema. Siedzi się wygodnie w domu i słyszy się muzykę, odczyty, przemówienia na odległość setek i tysięcy kilometrów.
Słucham radja co wieczór. Zacząłem, jak każdy mniej więcej amator, od zwyczajnego detektora , słuchawek i zewnętrznej anteny na dachu , a dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem dużego czterolampowca z anteną ramową i głośnikiem . Wyniki mam nadzwyczajne. Z łatwością wyłączam stację miejscową i umiem nastawić na prawie wszystkie stacje w Europie. Przyznaję się, że nie nie rozumiem strony technicznej całej sprawy. Mój przyjaciel Krassowski mówi bardzo mądrze o długich i krótkich falach, baterjach, kondensatorach , oscylatorach, skalach , induktorach i innych cewkach , o wysokiem i niskiem napięciu, ale ja tego słucham, jak niemieckiego kazania. Mnie wystarczy zupełnie, że kręcę guzikami i odnajduję stacje, których szukam.
Bardzo mi moje radjo pomaga przy uczeniu się języków. Jest to pożyteczne dopełnianie “Linguafonu”. Gdy chcę słyszeć język niemiecki nastawiam się na jakiś odczyt z Wiednia lub Berlina, z Francji biorę francuski, z Anglji angielski.
A ile pożytku przyniosło radjo podczas burzy na morzu! Tysiące ludzi zawdzięcza swe uratowanie temu genjalnemu wynalazkowi.
(CZĘŚĆ II. ROZMOWA)
Cóż słychać z Panskiem radjo ?
Czy funkcjonuje ?
Zupełnie nieźle. W ostatnich czasach miałem trudność z łapaniem odległych stacyj. To pogoda zapewne winna. Może zresztą trzeba odnowić baterję anodową.
Jakiej Pan stacji szuka teraz?
Chcę złapać Wiedeń albo Budapeszt.
A Pan miewa Wiedeń?
Czasami. Ale ja mam tylko trzylampowy i nie najnowszej konstrukcji, więc nie zawsze mogę uchwycić Wiedeń. Ćśś … mam go: niech Pan słucha.
Cóż on mówi?
To Wiedeń; jakieś sprawozdanie meteorologiczne. Ale za chwilę będzie koncert.
O, to wspaniale.
Już, już, zaraz zaczynają. Słyszy Pan, że już stroją instrumenty?
O, i oklaski. Kapelmistrz wchodzi po schodkach.
Co oni będą grali ? Ma Pan program?
Tak … bajecznie dochodzi. Pan to zna, Wagnera uwertura z Tristana.
Wie Pan, że to nadzwyczajna rzecz! Pomyśleć tylko, że możemy tutaj siedzieć wygodnie i słuchać muzyki oddalonej o setki mil! I to siedząc w tym samym fotelu możemy słuchać walca z Wiednia, mazura z Warszawy, muzyki kameralnej z Lipska i opery z Rzymu lub z Berlina. Co Pan tam znów schwycił?
Solo na wiolonczeli z Rzymu.
Niech Pan da słuchawkę, prędko, prędko. Ach , cóż to za czyste tony!
Jednak zawsze najlepiej dochodzą wiolonczela i skrzypce.
06.01.2025
słowa kluczowe:
https://polona.pl/item-view/64727bb6-e371-4420-a998-61263191578c?page=71