Ja się boję utyć!
2302
tytuł:
Ja się boję utyć!
gatunek:
shimmy
muzyka:
oryginał z:?
1926 roku
słowa:
Przed laty tylko grube panie wielbił świat
Kobieta być powinna jak masarski skład
Bioder pełny kształt
Pod brodą kilka fałd
Leżała, czytała i tyła wciąż na gwałt
Lecz skończył się czas tych kobiecych sjest
Dziś na niewiasty szczupłe tylko moda jest
Ja też zrobiłam ślub
Nie jem więcej zup
Małżeństwo i zupa to grób
Bo ja się boję utyć i tu i tamBo ja się boję utyć, co mam, to mamLecz więcej ani rusz, nie mogę ważyć jużO nie, o nieJa utyć boję się!
Opowiem wam dzień pani, co o linię dba
Wiec na początek gorzka woda i suchary dwa
Potem masaż ud
Prysznic niby lód
Partia football´a i dwugodzinny chód
Na obiad gorzka kawa i cytryny trzy
Potem na parkiet i tańczyć po świt
Ja też ćmię papierosów sto
I tańczę i tańczę ho ho
Mój chłopak mówi mi, że tuszę mam w sam raz
Nie tyle dusza co i tusza łączy nas
Ja mu nie skąpię ust
On ma do pieszczot gust
Więc łapie centymetr i mi wymierza biust
Lecz gdy tylko niżej zejdzie
Ja w myślach cała drżę
I szepczę mu do ucha
Ululaj swoją małą do snu
21.01.2015
a tu nadprogramowy: całą/cała [Ja w myślach cała drżę]
oprócz tego: "dwugodzinny" i - jeśli tak słychać - to chyba jednak futbola - choć poprawna odmiana to "futbolu"
Stefania Górska
http://www.uaktorek.pl/artysci/stefania-gorska/
a piosenka dawno już była 😉
ale można tu ją zgrać od 06:41
http://www.polskieradio.pl/13/3732/Artykul/1303790,Slodkie-radio-retro-15-wrzesnia-godz-0305