«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Słomiany wdowiec (Daniłowski –Stępień) 1655

tytuł:

Słomiany wdowiec (Daniłowski –Stępień)

gatunek:
foxtrot
oryginał z:?
1938 roku

Tyle z żoną miałem kramu
Bilet kup i przedział zamów
Potem pomóż jej się zapakować

Już obłędu byłem bliski
Sześć pakunków, trzy walizki
Wreszcie ekspedycja już gotowa

A/I potem dworzec, ludzie, bilet, wagon, ”Gdzież jest tragarz?”
A ty tu stoisz, patrzysz i nic żoneczce nie pomagasz

Więc pomagam w krwawym znoju
Dla świętego, dla spokoju
Bo już słyszę sercem słodki śpiew

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Z promieniem słońca chodzi w butonierce
Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Na oścież ma otwarte swoje serce

Dziś wszystkie troski i zmartwienia poszły sobie precz
On wesół jest i to jest właśnie najważniejsza rzecz

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Ze wszystkich ludzi najszczęśliwszy człek

Dzwoni co dzień mój telefon,
Więc umawiam się ze Stefą.
Co? Nie znacie panny... (nie znam...szkoda...przepraszam)
Piękna, jak filmowy plakat.
Nózia jaka! Buzia jaka!
Zgrabna, miła, słodka, wiotka, młoda.

Idziemy sobie razem, gdzie ogródek, gdzie publiczka
I gdzie jest dobre winko, miły nastrój i muzyczka.

Rozmawiamy sobie grzecznie
Tak przyjaźnie, tak serdecznie
Nim nie przyjdzie tego szczęścia kres.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Z promieniem słońca chodzi w butonierce
Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Na oścież ma otwarte swoje serce.

Dziś wszystkie troski i zmartwienia poszły sobie precz
On wesół jest i to jest właśnie najważniejsza rzecz.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Ze wszystkich ludzi najszczęśliwszy człek

Już na wódce z tej okazji byłem z Tolkiem kilka razy
Wszystko trzeba oblać, oczywista.
Patrz, rzekł Tolek, jaka biedna, nas jest dwóch, a ona jedna
Mała, taka skromna, taka czysta
Ja nie pozwolę, żeby jej się z nami tutaj krzywda działa.
Hej, ober! jeszcze jedna taka sama czysta mała !

Mówię ”przestań”, lecz się uparł,
Potem zalał się na trupa,
Aż policjant odprowadził nas.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
No, pan to rozumie chyba, tego, panie władza?
Pan jest żonaty? Och, no to sam pan powiedz,
No, niech nam pan faktycznie w zabawie nie przeszkadza.

Jak już przyjedzie żona, to mi nie da wódki pić,
A ja bez wódki, nie... bez żony, proszę, mogę być?

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Ze wszystkich ludzi najszczęśliwszy człek.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Andrzej 2017-07-15 10:03
Mała poprawka. Drugi wiersz pierwszej zwrotki "przedział ZAMÓW" a nie zmów ;-)
Iwona 2021-12-06 21:27
Chór Dana śpiewa tak:
w. 3 pomóż jej
w.21 Dziś wszystkie
może dać /
i śpiewa też dalej tak:
Dzwoni co dzień mój telefon,
Więc umawiam się ze Stefą.
Co? Nie znacie panny... (nie znam...szkoda...przepraszam)
Piękna, jak filmowy plakat.
Nózia jaka! Buzia jaka!
Zgrabna, miła, słodka, wiotka, młoda.

Idziemy sobie razem, gdzie ogródek, gdzie publiczka
I gdzie jest dobre winko, miły nastrój i muzyczka.
Rozmawiamy sobie grzecznie
Tak przyjaźnie, tak serdecznie
Nim nie przyjdzie tego szczęścia kres.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Z promieniem słońca chodzi w butonierce
Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Na oścież ma otwarte swoje serce.

Dziś wszystkie troski i zmartwienia poszły sobie precz
On wesół jest i to jest właśnie najważniejsza rzecz.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Ze wszystkich ludzi najszczęśliwszy człek

Już na wódce z tej okazji byłem z Tolkiem kilka razy
Wszystko trzeba oblać, oczywista.
Patrzę, że kto (lekko?) kapie - że nas jest dwóch, a ona jedna
Mała taka, skromna taka, czysta
Ja nie pozwolę, żeby jej się z nami tutaj krzywda działa.
Hej, ober! jeszcze jedna taka sama czysta mała !

Mówię "przestań", lecz się uparł,
Potem zalał się na trupa,
Aż policjant odprowadził nas.

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
No, pan to rozumie chyba, tego, panie władza?
Pan jest żonaty? Och, no to sam pan powiedz,
No, niech nam pan faktycznie w zabawie nie przeszkadza.
Jak już przyjedzie żona, to mi nie da wódki pić,
A ja bez wódki, nie wiem... Z żoną, proszę, gdzie ja mogę być?

Słomiany wdowiec, słomiany wdowiec
Ze wszystkich ludzi najszczęśliwszy człek.
Krzysztof 2021-12-06 22:08
54 Patrz rzekł Tolek jaka biedna nas jest dwóch, a ona jedna
Iwona 2021-12-07 08:19
Wiedziałam, ze mężczyzna poprawnie rozgryzie w.54!
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

Posłuchaj sobie

0:00
0:00
druga strona audio:
„Wojskowy z wąsikami”
⋯ ※ ⋯
Odeon seria O
kat: O 271503 b mx: Wo 2386
ze zbiorów:
Jerzy Adamski
0:00
0:00
druga strona audio:
„Johny i Jo”
Etykiety płyt
Słomiany wdowiec (Daniłowski –Stępień)
Kt: O 271503 b
Mx: Wo 2386
kolekcja: Jerzy Adamski
Podobne teksty:
Tak się sercu śni 3
Słomiany wdowiec (Schrammel – Tuwim) 3
Słomiany wdowiec (Ludwikowski) 3
Żonka piła, mąż orał 3
Dlaczego właśnie ja? 2
Feluś 2
Feluś się wściekł, dziś do mnie rzekł... 2
Poniedziałek, wtorek, środa... 2