piosenka:
Warszawo (Schütz, Konarski)
1547
tytuł:
Warszawo (Schütz, Konarski)
Warszawa
gatunek:
pieśń
muzyka:
oryginał z:?
1944 roku
słowa:
Biały łabędź płynie zadumany
poprzez łazienkowski staw
A przed Pałacem, w cieniu starych drzew,
chodzi kolorowy paw.
Na trawniku w tle błyszczą rosy srebrnej łzy.
A w porannej mgle stoją fioletowe bzy.
Zbudził się ze snu czarodziejski świat,
tchnący czarem dawnych lat.
Krwawe łuny znów po nocach płoną,
Ziemia drży pod gradem bomb.
Spójrz na te gruzy, spójrz i nie mów nic,
Tutaj kiedyś był twój dom.
Przez sześćdziesiąt dni, przez sześćdziesiąt nocy złych,
nie żałując krwi, będziesz bronił zgliszczy tych,
aż nadejdzie dzień, że zrozumie świat
za coś walczył, za coś padł...
poprzez łazienkowski staw
A przed Pałacem, w cieniu starych drzew,
chodzi kolorowy paw.
Na trawniku w tle błyszczą rosy srebrnej łzy.
A w porannej mgle stoją fioletowe bzy.
Zbudził się ze snu czarodziejski świat,
tchnący czarem dawnych lat.
Warszawo! Wymawiam Twoje imię święte.Tęsknotą serce drga i w oczach błyszczą łzy.I widzę piękno Twe mgłą wspomnień przesłonięte.I czuję znów, jak pachną łazienkowskie bzy.Warszawo! Przychodzisz nocą często do mniei płoszysz z powiek sen, i każesz tęsknić mi.I w myślach żyjesz wciąż i trudno mi zapomnieć,że byłaś kiedyś treścią mych najszczęśliwszych dni.
Krwawe łuny znów po nocach płoną,
Ziemia drży pod gradem bomb.
Spójrz na te gruzy, spójrz i nie mów nic,
Tutaj kiedyś był twój dom.
Przez sześćdziesiąt dni, przez sześćdziesiąt nocy złych,
nie żałując krwi, będziesz bronił zgliszczy tych,
aż nadejdzie dzień, że zrozumie świat
za coś walczył, za coś padł...
Warszawo! Wymawiam Twoje imię świętei w oczach błyszczą łzy, i sercem targa ból,i widzę mury Twe krwią żywą przesiąknięte,a w murach tych karabin, w którym nie ma kul.Warszawo! Twe wielkie serce w gruzach leży.A jednak bije wciąż i wciąż ze śmierci drwi.I każdy Polak wie, i każdy Polak wierzy,Że ta, co nie zginęłaWyrośnie z twojej krwi

słowa kluczowe:
Dzięki uprzejmości Stanleya.
Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Stanisław Pieczora
0:00
0:00
Posłuchaj na 

Mieczysław Pręgowski
W linku podanym przez Stanley'a :
http://www.niedziela.pl/artykul/63838/nd/Zapomniana-piosenka-gdzies-pod-sercem
także jest mowa o MIECZYSŁAWIE.
Kolekcja nagrań przygotowana przez: Danutę Żelichowską i Jana Zagozdę też mówi o MIECZYSŁAWIE.
http://4evermusic.pl/pl/old/60-warszawskie-dzieci-pojdziemy-w-boj--5907592140549.html
a tu jest zdjęcie:
http://www.e-teatr.pl/pl/osoby/17334.html
https://www.youtube.com/watch?v=CsGKmvN8lZo
znalazłam tylko jedną fotkę z Programu recitalu Stanisława Pieczory...
http://www.gdansk.ap.gov.pl/pl/top/galeria_31.htm
o sobie samym...
http://www.polskieradio.pl/68/2461/Audio/290060,Polacy-na-Zachodzie-cz16
a tu piosenka ROZSTANIE, gdzie w BPP pisze, że był pierwszym wykonawcą...
https://www.youtube.com/watch?v=nUVginP0Nlg
tekst...
http://www.bibliotekapiosenki.pl/Rozstanie_(Widze_nasze_rozstanie_w_tamta_wrzesniowa_noc_)
https://www.youtube.com/watch?v=_Mqa8ytkhNs
- http://www.tygodnik.lt/200942/bliska1.html
Można więc wymienić pełne imię akompaniatora.