«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Małe mieszkanko na Mariensztacie 1912

tytuł:

Małe mieszkanko na Mariensztacie

gatunek:
piosenka-slowfox
oryginał z:?
1950 roku

Ja nie mam żadnych manii/marzeń, kompleksów/przesądów ni przerostów
i mnie nie imponuje/obchodzi, że ktoś coś ma czy chce.
Ja nie chcę, żeby ktoś tam mi skarby rzucał do stóp,
ja nie chcę mieć brylantów, milionów itp.

Jeżeli coś mam chcieć,
to chcę po prostu mieć...

Małe mieszkanko na Mariensztacie –
to moje szczęście, to moje sny.
Małe mieszkanko na Mariensztacie,
a w tym mieszkanku, przypuśćmy, my.

I już w nim tapczan i radio Tesla,
biurko, firanki, fotele dwa
i jakiś kredens, pies, cztery krzesła –
wszystko na raty z PCH.

Niech będzie jakiś kilim i kwiaty na kominku,
kupimy jakiś serwis, kupimy jakieś szkło.
Zegara się nie kupi, bo zegar jest na rynku,
pan to rozumie – akcja O.

A kiedy nocą księżyc przyjaciel
będzie od Pragi przez Wisłę szedł,
będziemy z okna na Mariensztacie
patrzeć na Trasę W-Z.

                            
                            
Objaśnienia:
1) Trasa W-Z
-
Warszawska Trasa Wschód-Zachód
2) PCH
-
Państwowa Centrala Handlowa

Od Olivera.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Oliver 2018-01-27 13:39
Ja nie mam żadnych manii, kompleksów ni przerostów
i mnie nie imponuje, że ktoś coś ma czy chce.
Ja nie chcę, żeby ktoś tam mi skarby rzucał do stóp,
ja nie chcę mieć brylantów, milionów itp.

Jeżeli coś mam chcieć,
to chcę po prostu mieć...

Małe mieszkanko na Mariensztacie –
to moje szczęście, to moje sny.
Małe mieszkanko na Mariensztacie,
a w tym mieszkanku, przypuśćmy, my.

I już w nim tapczan i radio Tesla,
biurko, firanki, fotele dwa
i jakiś kredens, pies, cztery krzesła –
wszystko na raty z PCH.

Niech będzie jakiś kilim i kwiaty na kominku,
kupimy jakiś serwis, kupimy jakieś szkło.
Zegara się nie kupi, bo zegar jest na rynku,
pan to rozumie – akcja O.

A kiedy nocą księżyc przyjaciel
będzie od Pragi przez Wisłę szedł,
będziemy z okna na Mariensztacie
patrzeć na Trasę W-Z.
Iwona 2021-10-05 22:33
Fogg śpiewa ciut inaczej:
w.1 Ja nie mam żadnych marzeń, przesądów ni przerostów
w.2 i nic nie nie obchodzi
w.3 ktoś mi coś tam mi rzucał do stóp
w.6 Jeżeli miałbym chcieć,
w.7 chciałbym tylko mieć...
w.19 I będzie jakiś
w.23 Pani rozumie
Jak napisano na płycie - piosenka z "Wodewilu warszawskiego" z 1951
Galdorn 2023-12-20 23:16
Dzień dobry, czy premiera "Wodewila" nie miała miejsca rok wcześniej?
https://e-teatr.pl/wodewil-warszawski-r52319
kierownik 2023-12-20 23:19
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

Posłuchaj sobie

⋯ ※ ⋯
Muza
kat: 1667 a mx: Wa 1652
ze zbiorów:
Oliver K.
0:00
0:00
druga strona audio:
„Gimnastyka poranna”
Etykiety płyt
Małe mieszkanko na Mariensztacie
Kt: 1667 a
Mx: Wa 1652
 
Podobne teksty:
Piosenka mariensztacka 2
Warszawski poranek 2
Spacerkiem po Warszawie 2
Za jedną noc (Karasiński – Jastrzębiec) 2
Może dziś 2
Tworzymy świetną parę 2
Kino i życie 2
Marzenie (Wars, Włast) 2