La Matchiche (parodia)
1138
tytuł:
La Matchiche (parodia)
”Parodja Matchichu”, ”Matschiche”
gatunek:
piosenka, parodia
muzyka:
oryginał z:?
1905 roku
słowa:
Rzekł do dziewczyny
Chyć ino za spódnicę
Tańczymy Maśnicę
Jak chwyci Kaśkę w pasie
I na nią pcha się
Tańcuj ty psia kość
Przecie tutaj w karczmie miejsca dość.
Pot ciurkiem cieknie z Kaśki.
Chłop dostał czkawki
Choć ona tchu nie czuje
On przytupuje.
I ciągle od przypiecka
Aż furczy kiecka
Jaż się mu świecą ślipie
I wciąż ją szczypie.
No, nie łechc mnie a pójdziesz ty niemrawo
Jedno drugie w pysk i skończyli pod ławą.
Kominiarz wlazł po cichu
Prosto ze strychu
Pomiędzy rondle garnki
Dla swej kucharki
Choć na mnie brud i sadza
To nie przeszkadza
Tańczymy wraz póki czas
Tak jak z Hiszpańska uczą nas
Już kieckę swą poprawia
Cebrzyk odstawia
W pół chwyta kominiarza
Na nic nie zważa
Kominiarz ją za szyję
Że aż się wije
I znaczy czarne plamy
Na gębie damy
On objął ją i po Hiszpańsku fika
Aż wpadli wraz oboje do cebrzyka.
Z nad Wisły Antek cwany
Rzekł do swej brzany
Ty Mańka ja sę życzę
Tańczyć Macziczę
To teraz moda pańska
Tańczyć z Hiszpańska
Kręć się tu fikaj tam
Bo jak honor kocham w szczękę dam.
I ujął swą dziewczynę
Fest za pazuchę
- ---
I każe robić Mańce
Różne łamańce
Co Mańka w biegu łapie
.... że krew ....
Spódnica furczy kusa
..... choć nie andrusa
A cała rzecz taki koniec miała
On miał nos rozbity
Ona .... chciała
19.05.2021
Objaśnienia:
1)
andrus
-
łobuz, ulicznik - z Warszawy
Tekst od Iwony.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Etykiety płyt
https://staremelodie.pl/roznosci/libretto_kabaretowe_dla_plyt_pathe.pdf
Odnośnie Mayola i jego nagrań Matchiche - ciekawa francuska strona http://www.dutempsdescerisesauxfeuillesmortes.net/fiches_bio/mayol/matchiche_enregistrements.htm
Mazurski syn krainy
Rzekł do dziewczyny
Chyć ino za spódnicę
Tańczymy Maśnicę
Jak chwyci Kaśkę w pasie
I na nią pcha się
Tańcuj ty psia kość
Przecie tutaj w karczmie miejsca dość.
Pot ciurkiem cieknie z Kaśki.
Chłop dostał czkawki
Choć ona tchu nie czuje
On przytupuje.
I ciągle od przypiecka
Aż furczy kiecka
Jaż się mu świecą ślipie
I wciąż ją szczypie.
No, nie łechc mnie a pójdziesz ty niemrawo
Jedno drugie w pysk i skończyli pod ławą.
Kominiarz wlazł po cichu
Prosto ze strychu
Pomiędzy rondle garnki
Dla swej kucharki
Choć na mnie brud i sadza
To nie przeszkadza
Tańczymy wraz póki czas
Tak jak z Hiszpańska uczą nas
Już kieckę swą poprawia
Cebrzyk odstawia
W pół chwyta kominiarza
Na nic nie zważa
Kominiarz ją za szyję
Że aż się wije
I znaczy czarne plamy
Na gębie damy
On objął ją i po Hiszpańsku fika
Aż wpadli wraz oboje do cebrzyka.
Z nad Wisły Antek cwany
Rzekł do swej brzany
Ty Mańka ja sę życzę
Tańczyć Macziczę
To teraz moda pańska
Tańczyć z Hiszpańska
Kręć się tu fikaj tam
Bo jak honor kocham w szczękę dam.
I ujął swą dziewczynę
Fest za pazuchę
----
I każe robić Mańce
Różne łamańce
Co Mańka w biegu łapie
.... że krew ....
Spódnica furczy kusa
..... choć nie andrusa
A cała rzecz taki koniec miała
On miał nos rozbity
Ona .... chciała