Gdy panna Mania kocha swego Frania!
2055
tytuł:
Gdy panna Mania kocha swego Frania!
”Panna Mania kocha Frania”
gatunek:
tango andrusowskie
muzyka:
oryginał z:?
1935 roku
słowa:
W maleńkim barze
Gdzieś przy bulwarze
Migocą światła i słychać gwar
Brzmi tęskna pieśń przy bałałajce i gitarze
I jazz kojarzy kilka rozbawionych par
A panna Mania w objęciach Frania
Muzykę wchłania i wódki moc
I miłość łączy oboje razem
Gdy są pod gazem całą noc
Gdy panna Mania kocha swego FraniaNie odmawia mu kochaniaChoćby nawet bił ją i katowałBo panna Mania kocha z przekonaniaObojętne są jej zdaniaWszystkich ludzi, zawsze bowiem wie, co chceA gdy harmonia im zagra tangoI w sercach żywiej pulsuje krewI jak Hiszpanów roznamiętnia ich fandangoTak Manie tango, a Frania śpiewNie znają świata, nie widzą ludziI żyją sobą i tańcem swymBo panna Mania kocha tylko swego FraniaA Franio Manię i dobrze im
02.10.2014
słowa kluczowe:
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
0:00
0:00
Etykiety płyt
Podobne teksty:
 | Panna Fela oczkiem strzela 5 |
| Panna Andzia ma wychodne 4 |
| Polka z Mokotowa 4 |
| Dziś są Niny imieniny 4 |
| Michałowo nie popychaj 3 |
| Pan Antoni 3 |
| Czemu ty dziewczyno 3 |
| Dam pięknych zdrowie 3 |
Nuty
Gdy panna Mania kocha swego Frania! - tango andrusowskie
muz. Adam Epler
sł. Zenon Friedwald
jbc.bj.uj.edu.pl
muz. Adam Epler
sł. Zenon Friedwald
jbc.bj.uj.edu.pl
Brzmi tęskna pieśń przy bałałajce i gitarze
I świat ....... rozbawionych par
Muzykę wchłania i wódki moc
https://myspace.com/adamepler/photos
https://myspace.com/adamepler/music/song/a-night-in-lwow-16444844-16246029
http://www.bigmusic.org/home_personal.php?h=adamepler
Muzyka: S. Cresta Słowa: E. Schlechter
Gdzieś w Barcelonie w małej kawiarni nocnej
Ujrzał ją, serce zabiło mocniej.
Stała na scenie i śpiewała coś,
Potem do baru zabrał ją ktoś.
Tej samej nocy piła z nim razem wino,
Tej samej nocy rzekł "Kocham cię dziewczyno!"
Ona ocknęła się ze snu i zanuciła mu.
Gdy Hiszpanka kocha, to ze wszystkich sił
Choćby ukochany jej najgorszym był.
Jej serce dzikie gorące, gdy pokocha raz
To już na zawsze, po wieczny czas.
Gdy zaś nienawidzi, to ze wszystkich sił
Choćbyś się ukrył pod ziemię, wszędzie znajdzie cię,
Tak długo nie spocznie, aż zemści się.
Kochał ją tydzień, potem mu się znudziła.
Odszedł, a ona do baru znów wróciła.
Znowu śpiewała piosenki swe,
Aż raz znów przyszedł zabawić się.
Tej samej nocy pił z inną słodkie wino,
Tej samej nocy wyszedł i gdzieś zaginął.
Kiedy nad ranem świt blady drżał
Czyjś śpiew złowrogo brzmiał.
https://www.ejournals.eu/kmmuj/2020/Numer-45/art/17255/
Z tego co pamiętam, to kiedyś ukazał się nawet artykuł o SM na anglojęzycznej wersji culture.pl J
https://archive.org/details/78_panna-mania-kocha-frania_e-kosowicz-orkiestra-t-maksymowicz-z-frydwald-a-epler_gbia0431986a