Zanadto cię kochałem
950
tytuł:
Zanadto cię kochałem
gatunek:
tango
muzyka:
oryginał z:?
1937 roku
słowa:
Gdy dziś oglądam się za siebie
Widzę we mgle minionych lat
Jak pośród gwiazd, co lśnią na niebie
Zgubiłem szczęścia swego ślad...
Ty mnie uczyłaś sztuki kochania
Twój obraz cały świat mi przesłaniał
Dziś pytam serca, czemu nie wie
Kto moje szczęście skradł?
Już teraz wszystko wiem
Zanadto cię kochałem
Ty byłaś w życiu mem
Jedynym ideałem
Kochałem twoich ustTrujący kwiatZłych oczu blaskI stóp twych śladTo był mój wielki błądZanadto cię kochałemSpaliłem się jak lontI znów jestem samZa miłość mą dziśŻyciem płacę całemZ pięknych snówNic nie zostało nam
Nie czekam dziś na twą odpowiedź
Dlaczego nie kochałaś mnie?
I sam przed sobą czynię spowiedź
Z tego, co dobre i co złe...
Czyż miałem czekać, czekać daremnie
Aż ty odejdziesz sama ode mnie?
Odszedłem... i nikt się nie dowie
Czemu to stało się?
29.07.2019
słowa kluczowe:
Tekst od Zenka i Pucharu przechodniego.
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
akompaniuje
Orkiestra „Syrena‑Record” dyryguje
Iwo Wesby ⋯ ※ ⋯
Melodja-Electro ze zbiorów:
Krzysiek45fan 0:00
0:00
Etykiety płyt
Podobne teksty:
Do poprawki, bo mi coś ta burza uszy przytkała:
Już teraz wszystko wiem
Zanadto cię kochałem
Ty byłaś w życiu mem
Jedynym ideałem
Kochałem (?w końcu?)
(trujący kwiat?),
Twych oczu blask
I ust twych smak
(?) w dzień i w noc
Zanadto cię kochałem
Bawiłem się jak lord
I znów jestem sam
Za miłość mą dziś rzucę
(?kwiatek?) falom
I żadnych słów
(nic?) nie zostało nam
Trujący kwiat
Złych oczu blask
I stóp twych ślad
To był mój wielki błąd
Zanadto cię kochałem
Spaliłem się, jak lont
I znów jestem sam
Za miłość mą dziś
Życiem płacę całem
Z pięknych snów
Nic nie zostało nam
Aż chce się żyć. Trăiască Romania 🙂 .
https://www.youtube.com/watch?v=LzRU8ed4IEQ
Taki kompozytor jak najbardziej rodzimy.
Zwłaszcza, że ta melodia jest stara, rodzima i ładna 🙂 . Grzecznie proszę 🙂 . To jak 😉 ?
Bo jak to jest: piosenki liczy kierownictwo od daty powstania melodii, a a nie np. tekstu, ale za to melodii samej już nie chce widzieć? Eeee... No i poza tym: jeśli kierownictwo się nie ulituje nad ww. rumuńskim fokstrotem, to się piękna pieśń zgubi, jak się kierownictwo; może być nawet pod numerem 5002, byle nie zgubić dzieła w drodze kierowniczego olanka. To jak? Niech kierownik doda piosenkę Rosnera do bazy, proszę.
Wtedy kierownik na pewno będzie więcej niż ładny, bardzo ładny. Dziękuję.
Kierownictwo w niejednym wpisie skarżyło się, że ma jeszcze, jeśli dobrze pamiętam słuszne a gorzkie żale kierownictwa, z 6000 piosenek do odnalezienia. Skoro ma te plus minus jedną (polsko-rumuńską) plus ew. kilkaset innych instrumentali , to nic, tylko wstawić (jedną) i wstawiać (pozostałe), ku pamięci - no i ku chwale kierownictwa oraz na rzecz orderu, medalu i dodatku do emerytury (?) w wysokości 47, 83 zł brutto za ratowanie dziedzictwa Oyczyzny naszey. W końcu ta strona powstała, by wstawiać stare melodie 🙂 , pardą: dziedzictwo, choćby i dziedzictwo akurat występowało bez tekstu.
Niech kierownictwo dorzuci tego Rumuna, pliiz - jeśli nie dla Rumuna jako takiego (choć wstawia się tu dzieła dużo słabsze muzycznie...), to choćby dla zmotywowania innych (np. mnie 😉 ) do szukania innych dzieł, np. z ww. 6000 zaginionych.
Mulțumesc 🙂 .
W/w publikacja pasuje jednak do adresu http://syrena-record.pl/ - strony, za której treść (a właściwie jej brak) odpowiada jakże leniwy niżej podpisany... Wyżej podpisany.
A na pocieszenie cały utwór (z tekstem!) jako rozwinięcie cytatu:
https://staremelodie.pl/piosenka/4037/Jojne_Karabin
Kto poda wszystkie? 🙂
A właśnie; skoro już kierownictwo odmawia współpracy i wykręca się Jojnem, to mam dla kierownictwa odpowiedź, co ja myślę o działaniu kierownika ws. rumuńskiego foxtrota. Pardą i sorreńka: co ja myślę o braku działania kierownika ws. rumuńskiego foxtrota:
https://staremelodie.pl/piosenka/365/Po_co,_po_co? .
Choć bardziej do braku działań kierownictwa (i kasowania ludziom ich wpisów na rzecz i ku chwale Starych Melodii, wrrrr....) pasuje ten tytuł:
https://staremelodie.pl/piosenka/3452/Nad_%C5%BAr%C3%B3d%C5%82em_lipa_ro%C5%9Bnie.
A wpisy, faktycznie żal, usunąłem, bo były częścią nieprzystojnej wymiany zdań. Niestety, równocześnie straciliśmy, w wyniku onej kłótni, ciekawe źródło wiedzy, gdyż współkłóćca się obraził.
Nie zarzucam nikomu zżynania. Wszystko jest w jak najpiękniejszym cacy. Tylko kompozycja nie posiada słów i precedens nie ma najmniejszego uzasadnienia. No...
Się Krasawica nie boczy. 🙂
A potem niech już kierownik doda nową stronę i dołoży do Starych Delikatesów tego biednego ww. rumuńskiego Rosnera, pliz, bitte, pażałsta. Po starej e-znajomości pomogę kierownikowi i podpowiem mu, że polsko-żydowsko-rumuńskiego Rosnera można obecnie dodać już pod numerem 5004.
PS. Precedens jest taki, że melodia jest rodzima, jest przedwojenna i jest ładna oraz że bez dodania jej do SM przez kierownika zaniknie w odmętach internetów. Z góry składamy nasze serdeczne staropolskie - i starorumuńskie - ,,a szojne dank".
Baj de łej: w którym miejscu w nagraniu pojawia się temat rumuński? Faktycznie, jest energiczny drive sekcji rytmicznej, ale to wszystko... Melodii jest 5 czy 6, bo to jest popisówka tak orkiestry, jak i solisty.
PS. Temat rumuński pojawia się od biedy między 2:00 a 2:32 (rumuńsko-żydowski), a tak naprawdę to, ha, ha, między 2:30 a 2:32. Co nie zmienia faktu, że zwyczajnie warto zachować dzieło na stronie SM - w każdym razie, moim zdaniem. A że senior presidente nie lubi nagrań instrumentalnych, to pozostaje mi jojczyć, ew. założyć własną stronę, np. pt. www.piosenkiprzedwojennektorychnielubikierownikstronywwwstaremelodie.pl
A ja proszę i apeluję, by jednak był - najlepiej w drodze dodania go przez seńor prezidęte do SM, z numerem katalogowym, swoją podstroną i miejscem w wyszukiwarce SM-owej. Tyle.
Zaś co do życzonego przez Zenka tekstu rzeczonego ,,Rumuńskiego foxtrota" vel ,,Chodzonego Zulusów grenlandzkich", to znalazł się, a jakże, zatem wuala poniżej.
Są nawet dwie wersje, warszawska i krakowska:
Stał się cud pewnego razu,
Dziad przemówił do obrazu.
A obraz mu ani słowa,
taka była ich rozmowa.
(Warszawa)
Dziad przemówił do obrazu,
A obraz mu ani razu.
(Kraków).
Ole cza-cza-cza 😉 .
Dziękuję państwu za uwagę.
https://www.google.com/search?q=rumu%C5%84ski+foxtrot
Da się znaleźć!
Nie tyle staremelodie.pl, co nowedemotywatory.pl.
Moje doświadczenie z kierownikiem jest takie, że
- albo senior prezidęte poucza i się obraża (vel najpierw się obraża, a potem poucza, patrz pieśń ,,Ciemna jest noc" z tekstem Tuwima, gdzie w moich wpisach są wiadomości o tej cokolwiek kontrowersyjnej piosence, które jakoś koleżeństwu i szerszej p.t. publiczności wcześniej uszły, a które pokazują ją w tle szerszym niż tylko sympatia znajomych do tow. Tuwima w latach rozkwitu jego uwiądu czy brak sympatii do obecnie rządzących, okazywany przez część wpisujących do SM, jak tow. Andriusza, ps. Andrzej),
- albo kasuje wpisy w sprawach takich, których jakoś nikt inny kierownikowi pomóc nie może (żydowskie czy hebrajskie słowa, np. przy ww. ,,Jojnem Karabinie"),
- albo w końcu - jako wisienka na sznece z glancem w porannej bimbie poznańskiej kierowniczej - nie chce dodać mega-nowocześnie brzmiącego utworu z 1937 r. (,,Chodzony Zulusów grenlandzkich" vel ,,Krakowiak poznaniaków mazursko-dolnośląskich" czy też ww. ,,Rumuński foxtrot").
Plus jeszcze se jajca kwadratowe w ciapki bordo kierownictwo robi w żywe oczy, jajca z życzliwych mu osób. Chciałoby się pomóc kierownikowi i np. spisać mu wersję żydowską tego tu dzieła: https://staremelodie.pl/piosenka/40/Sex_appeal, bo to w sumie plus minus pikuś byłby, ale cóż...
https://staremelodie.pl/piosenka/365/Po_co,_po_co?.
Nyndza & bryndza unltd., kierowniku.
Szkoda klawiaturę strzępić.
No, może poza, rzecz jasna, licznie a słusznie opiewanymi zasługami kierownictwa w ratowaniu dziedzictwa narodu - pod warunkiem, że dziedzictwu akurat zebrało się na posiadanie tekstu.
PS. Żeby zachować się uprzejmie wobec kierownictwa dodam, że istnieje też żydowska wersja pieśni pt. https://staremelodie.pl/piosenka/.... Zaraz, która to, kurczę pieczone, piosenka była? A, już widzę. No fakt, kierowniku, obie bardzo ładnie przetłumaczone z pojlisz, Sekapil i ta druga, wiernie i ładnie. Żydowska ci one, czy może żydowsko-rumuńskie, kto je tam wie...
Ja akurat owszem.
Zygu-zyg.
No to pa.
faktycznie szkoda strzępić klawiatury. Zwolennicy obecnej waadzy to stan umysłu, czyli TKM, "kto nie z Mieciem" (bo to sirotki po Mieczysławie, Stanisławie i Władysławie). I "moja racja jest najmojsza". Do tych rycerzy (vel zakutych pał) nie trafiają,a żadne argumenty. Jak coś sobie ubzdurzą to tak musi być, bo "im się przecież należy" 😉 . A jak ktoś myśli odrobinę inaczej to od razu jest sługus Moskwy, lewak, gorszy sort i Polak nieprawdziwy. Za dużo nie dyskutowałem tu z osobą o nicku Krasawica, ale więcej nie bedę. 😉 . Wam obu też to radzę. Będziecie zdrowsi 😉
Co do samego tematu - zawsze, jeżeli tutaj nie ma na to miejsca, można stworzyć własny zbiór utworów instrumentalnych z lat dawnych i napawać nim swój wzrok. Myślę, że nie ma co walczyć z wiatrakami, chociażby dla dobra czytelników 🙂
Heh... Prawdziwy Polak słucha często polskiej muzyki ludowej.
Chopin słuchał...
I całej polskiej tradycji, pełnej wpływów i odmian. Tutaj można. 😉